reklama

Dużo narodzin, ponad pół miliona odwiedzających. Gdańskie ZOO z sukcesem zamyka rok

Opublikowano:
Autor:

Dużo narodzin, ponad pół miliona odwiedzających. Gdańskie ZOO z sukcesem zamyka rok - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Przyroda W ubiegłym roku alejkami gdańskiego ZOO przeszło ponad 600 tysięcy odwiedzających, a dzięki staraniom pracowników na świecie przywitano wiele młodych. Przyglądamy się dokładnie temu, co się w tym wyjątkowym miejscu oraz jakie są plany na kolejny rok.
reklama

Ogromny sukces hodowlany 

Ostatni rok w gdańskim ZOO to spory sukces hodowlany. Na świat przyszły młode 20 gatunków. Wśród nich znalazły się golce piaskowe, kapibary wielkie oraz kangury rdzawoszyje. Młodych doczekali się również przedstawiciele kopytnych, a w tym łoś euroazjatycki, alpaki oraz zebry pręgowane. Urodziły się również pingwiny przylądkowe, szympans zwyczajny i wyjec czarny.

[news:1493144]

Starania pracowników pozwoliły również na powitanie dwóch miotów kotów pustynnych. Kilka młodych wyjechało już do innych ogrodów zoologicznych. W ubiegłym roku pożegnaliśmy się również z żyrafą Gienkiem, za którego ZOO ma otrzymać samicę. Po świecie rozjechały się również inne zwierzaki: turak fioletowy, żuraw mandżurski i patos rudy. W tym roku ogród ma również opuścić kilka gatunków. Wszystko zależy od zapotrzebowania innych miejsc oraz od tego, jakie zwierzęta będą dostępne w Gdańsku. Prowadzone są już wstępne rozmowy na temat kilku gatunków. 

-W chwili obecnej prowadzone są rozmowy o wysyłce Koskorobów oraz Kariam do Singapuru, a pod koniec stycznia do Francji wyjeżdża Koronnik Szary. Ze względu na trwającą w Izraelu wojnę, wstrzymany został wyjazd pingwinów do tamtejszego zoo. W planach mamy również sprowadzenie nowego gatunku bażanta oraz sowy-mówi Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego 

[news:1333546]

Co z lemurami i pandami?

W ubiegłym roku budowano nowy wybieg dla lemurów. Zwierzęta zamieszkają go jeszcze w tym roku. Inwestycja została zakończona i aktualnie trwa zagospodarowywanie jej wnętrza. Na opóźnienie transferu miało wpłynąć wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, przez co wzrosła ilość procedur konieczna do wysyłki zwierząt.

Kilka lat temu zapowiadano przybycie do ogrodu zoologicznego pand wielkich. Z pomysłu jednak zrezygnowano. Dlaczego?

- Sprowadzenie pand wielkich jest dość złożoną i skomplikowaną sprawą - mówi nam Sieliwończyk. Nie planujemy sprowadzania ich do naszego ogrodu, ma na to wpływ kilka czynników. Pandy Wielkie są własnością państwa chińskiego, stawia ono dość wysokie wymagania, jeśli chodzi o dzierżawę i przeniesienie pandy poza granicę Chin. Nawet po spełnieniu wszystkich rygorystycznych wymagań, można nie uzyskać zgody rządu, np. ze względów politycznych. Gdyż to właśnie rząd ma ostatnie słowo w kwestii przekazania pandy - dodaje pracownik magistratu. 

Kilkanaście lat temu rząd Australii podpisał korzystny dla Chin kontrakt na sprowadzanie surowców, dzięki czemu po trzech latach Australia otrzymała zgodę na wypożyczenie pand.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama