200 sztuk dzików na terenie Gdańska, z wyłączaniem obwodów łowieckich, zostanie odłowionych w celu uśmiercenia. Taką decyzję podjął Powiatowy Lekarz Weterynarii. Wcześniej podobne nakazy wydano dla Gdyni i Sopotu.
Od końca kwietnia na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego wdrażane są działania prewencyjne dążące do zaprzestania rozprzestrzeniania się wirusa ASF (Afrykańskiego Pomoru Świń), który wykryto u dzików w Gdyni.
- W Gdańsku nie odnotowano żadnego potwierdzonego przypadku wystąpienia u dzików wirusa ASF. Należy podkreślić, że wirus jest groźny jedynie dla dzików i świń, nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi i innych zwierząt. Przenoszony może być przez ludzi i zwierzęta (na podeszwach butów i łapach). W związku z tym rekomendujemy ograniczenie spacerów na terenach leśnych. Rozprzestrzenianie się wirusa może spowodować duże straty w gospodarce (hodowli trzody chlewnej) - tłumaczyła wtedy Paulina Chełmińska z gdańskiego magistratu.
[news:1553407]
200 dzików do uśmiercenia
W ubiegłym tygodniu Powiatowy Lekarz Weterynarii wydal rozporządzenie nakazujące odłowienie z uśmierceniem 80 dzików na terenie Gdyni oraz 60 w Sopocie. 10 maja opublikowany został taki sam dokument, tylko dla Gdańska. Uśmierconych ma zostać 200 dzików.
Jak czytamy w rozporządzeniu, zwierzęta mają zostać odłowione i uśpione w taki sposób, aby nie powodować u nich zbędnego bólu i stresu. Następnie od uśmierconych dzików zostanie pobrana próbka do badania w kierunku ASF. Takie działania mają zminimalizować ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.
Odpowiednie służby mają czas do końca roku, aby odłowić i uśpić dziki na terenie Gdańska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.