Proponowana przez posłów KO zmiana zablokuje na 180 dni sprzedaż części stacji Lotosu węgierskiemu MOL. Zgodnie z treścią zaproponowanej przez pomorskich posłów poprawki, w przypadku wystąpienia przez Polskę z wnioskiem o podjęcie konsultacji w trybie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, w okresie 180 dni od dnia złożenia wniosku, nie będzie możliwości sprzedaży mienia spółek skarbu państwa.
- W związku z ustawą (o obronie Ojczyzny - przyp. red.) składamy poprawkę, która zastopuje sprzedaż Lotosu przynajmniej na czas konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Sprawdzamy w ten sposób czy dla Posłów PiS bezpieczeństwo Polek i Polaków jest najwyższą wartością. Powtarzamy - nie może dojść do prywatyzacji Grupy Lotos i oddanie go w ręce ludzi, którzy jawnie współpracują z reżimem dyktatora Władimira Putina - mówiła na konferencji Agnieszka Pomaska.
Jak podkreśla Pomaska, nadal planuje sprzedaż stacji Lotosu, a nie ma pewności czy nie wpadną w ręce "putinowskiego reżimu".
- Takie zagrożenie z pewnością nie poprawia bezpieczeństwa energetycznego Polski - dodaje posłanka KO.
Sprzedaż części stacji Lotosu była warunkiem wydania przez Komisję Europejską zgody na przejęcie Lotosu przez Orlen. Części aktywów trójmiejskiego koncernu przejmie saudyjski koncern Saudi Aramco, a węgierski MOL zakupi część stacji benzynowych.
[news:1283772]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.