Skąd się biorą opady?
Woda krąży w przyrodzie, będąc w nieustannym ruchu. Jej cząsteczki stale przechodzą zmiany fazowe i zmieniają swój stan skupienia. Kiedy znajduje się ona w stanie ciekłym, zaczyna parować na skutek działania energii słonecznej i w ten sposób przechodzi w stan gazowy. Pionowe ruchy ogrzanego powietrza sprawiają, że para wodna się unosi, aż dochodzi do wysokości, na której temperatury są znacznie niższe. Wtedy zaczyna się skraplać, a zjawisko to nazywane jest kondensacją. Właśnie w wyniku takich zmian powstają opady deszczu, które najczęściej odnotowywane są w klimacie równikowym, charakteryzującym się wilgocią i wysokimi temperaturami powietrza.
Czym jest radar opadów?
Radar opadów jest wykorzystywany przez synoptyków, którzy zajmują się sporządzaniem prognoz pogody. Nie znaczy to jednak, że urządzenie „przewiduje” opady. Służy ono jedynie do obserwacji. Umożliwia więc ustalenie, gdzie w danej chwili występują opady deszczu czy śniegu. Monitorowanie ich w czasie rzeczywistym jest najlepszą metodą na precyzyjne określenie nadchodzących zmian pogody.
Budowa radaru opadów
Radar opadów umieszczany jest pod kulistą kopułą białego koloru, która znajduje się na szczycie kilkumetrowej wieży. Budowa urządzenia jest bardzo złożona, jednak wyróżnia się jej podstawowe elementy, do których należą:
- Nadajnik – generuje sygnał elektromagnetyczny w postaci krótkich impulsów.
- Odbiornik – jego rolą jest odbiór impulsów wcześniej wytworzonych przez nadajnik.
- Antena nadawczo-odbiorcza – przejmuje impulsy wytworzone przez nadajnik, po czym wysyła je w przestrzeń. Następnie odbiera powracające sygnały elektromagnetyczne i przekierowuje je do odbiornika.
- Przełącznik nadajnik-odbiornik – gdy jest to konieczne, podłącza antenę do nadajnika, a odłącza od odbiornika. Następnie odcina antenę od nadajnika i na powrót podłącza do odbiornika.
- System sterowania radarem i prezentacji danych.
Jak działa radar opadów?
Antena wysyła impulsy sygnału elektromagnetycznego w przestrzeń, w ściśle określonym kierunku. Ich droga kończy się, gdy dotrą do hydrometeorów, czyli kropelek wody czy płatków śniegu. Impulsy odbijają się od nich i wracają w kierunku radaru. Sygnał zostaje odebrany przez antenę i przekazany do odbiornika. Na podstawie prędkości rozchodzenia się fali i czasu, który upłynął, zanim sygnał wrócił do radaru, można obliczyć, jak daleko od wieży znajdują się opady. Co więcej, nowoczesny sprzęt jest w stanie określić ich intensywność. Na tej podstawie można sporządzić precyzyjną prognozę pogody.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.