W sobotnie popołudnie centrum Gdańska po raz dziesiąty stało się przestrzenią celebracji równości, akceptacji i solidarności. Choć pogoda nie rozpieszczała i padał deszcz, to barwny X Trójmiejski Marsz Równości przeszedł przez miasto w radosnej i pokojowej atmosferze.
— 10 lat to rzeczywiście szmat czasu. Bardzo zmieniliśmy się jako miasto, jako społeczeństwo i jako kraj. Zobaczcie, jak dziś wyglądają marsze równości w różnych miejscach naszej ojczyzny — mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. — Myślę, że to bardzo ważne, aby w jasny sposób mówić, czego oczekujemy my wszyscy.
Pod hasłem „Równość! Jest tu i teraz!”
Tegoroczna edycja marszu odbyła się pod hasłem „Równość! Jest tu i teraz!”, podkreślając aktualność i potrzebę przeciwdziałania wszelkim formom wykluczenia. Organizowane przez stowarzyszenie Tolerado wydarzenie, od lat wspiera społeczność LGBTQ+ i promuje idee otwartego, różnorodnego społeczeństwa.
Uczestnicy pomaszerowali z Targu Rybnego na 100cznię.Tam czekała na wszystkich kolorowa impreza z muzyką i występami artystycznymi, w tym popularnych drag queens.
Tysiące uczestników i brak incydentów
Według danych gdańskiego magistratu, w wydarzeniu uczestniczyło około 4,5 tysiąca osób. Marsz przebiegł spokojnie i bez zakłóceń.
Po zakończeniu przemarszu uczestnicy zostali zaproszeni na wieczorne after party, które rozpoczęło się na terenie 100czni. Do późnych godzin nocnych będzie trwała tam zabawa, której będą towarzyszyły występy performerek drag oraz sety DJ-skie.
Komentarze (0)