reklama

Jedzenie robaków i egzotyczne gatunki. Targi Exotic Fest odwiedziły Gdańsk

Opublikowano:
Autor:

Jedzenie robaków i egzotyczne gatunki. Targi Exotic Fest odwiedziły Gdańsk - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
158
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
ImprezyTargi Exotic Fest w Gdańsku przyciągnęły tłumy. Egzotyczne zwierzęta, rośliny i… jadalne robaki czekały na odwiedzających w Amber Expo. Zobacz co działo się na miejscu.
reklama

Targi Terrarystyczne Exotic Fest to świetna okazja dla wielbicieli egzotycznych gatunków. Za każdym razem można na nich kupić jaszczurki, pajęczaki, rośliny oraz wszelkie akcesoria potrzebne do ich hodowli. Wydarzenie przyciąga tłumy zainteresowanych, przez co poruszanie się między alejkami festiwalu często wymaga sporego wysiłku.

Tłumy podczas festiwalu

W niedzielę, 17 listopada, Exotic Fest po raz kolejny odbyło się w hali wystawienniczej Amber Expo. Wydarzenie i tym razem nie zawiodło, wypełniając halę po brzegi. Przyciągnęło zarówno pasjonatów egzotycznych gatunków, jak i osoby stawiające pierwsze kroki w ich hodowli.

reklama

Chociaż wystawcy prezentowali swoje zwierzęta przy długich stołach ciągnących się przez całą halę, rozbicie tłumów okazało się niemożliwe. Dostanie się do poszczególnych stanowisk wymagało sporej cierpliwości.

— To, że trzeba tyle czekać, zdecydowanie denerwuje. Szukam jednak gekona w konkretnych kolorach i to właśnie motywuje mnie do czekania — mówił jeden z uczestników wydarzenia.

Jedzenie robaków i egzotyczne gatunki

Podczas festiwalu nie zabrakło egzotycznych gatunków roślin i zwierząt. Odwiedzający mieli szansę zakupić różne odmiany jaszczurek, w tym agamy, gekony i małe legwany oraz węże i stonogi. Pojawiły się także różne rodzaje roślin – od owadożernych po takie, które można bezpiecznie umieścić w terrariach, nadając im naturalny klimat.

reklama

Nie zabrakło również robaków. Chociaż mogłoby się wydawać, że były przeznaczone wyłącznie dla zwierząt, to w ofercie znalazły się także jadalne przysmaki dla ludzi. Przysmażone robaki podawano z różnorodnymi dodatkami, a smakosze mogli skosztować ich z sosem. Na deser można było zakupić czekoladę lub lizaki, a jedyną rzeczą odróżniającą je od tradycyjnych słodyczy były zanurzone w nich robaki.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama