Możliwość nadawania tytułu Honorowego Obywatela Gdańska wprowadziła pruska ustawa o samorządzie z 1831 roku. Tytuł od tamtej pory miał być nadawany przez Radę Miasta po wcześniejszej zgodzie magistratu. Pierwszą osobą z tym tytułem został doktor medycyny Wilhelm Baum. Nadano mu go w 1832 roku za zarządzanie akcją zwalczania epidemii cholery, która rok wcześniej wybuchła w Gdańsku.
Sprawy polityczne doprowadziły jednak do tego, że tytuł Honorowego Obywatela Gdańska był nadawany osobom, które nigdy na niego nie zasłużyły. Wśród nich znalazł się pełnomocnik Hitlera w Gdańsku oraz kierownik miejscowego NSDAP Albert Forster. Tytuł otrzymał 14 lipca 1933 roku za zasługi w zdobyciu władzy w Gdańsku.
Kolejnym Honorowym Obywatelem Gdańska został sam Adolf Hitler. 20 kwietnia 1939 roku ówczesny przywódca Niemiec obchodził swoje 50-te urodziny, a tytuł miał być dla niego prezentem.
Z tego samego powodu w poczet honorowych obywateli trafił Hermann Göring. Był on przyjacielem Forstera, który zainicjował nadanie mu tytułu, jako prezent na 50-tkę. Göring był m.in. przewodniczącym niemieckiego parlamentu - Reichstagu i koordynatorem gospodarki III Rzeszy. W ostatnich dniach wojny liczył na łaskę i zdradził Hitlera.
Pierwszy tytuł Honorowego Obywatela Gdańska po zakończeniu II wojny światowej nadano 7 sierpnia 1947 roku Bolesławowi Bierutowi. Jednym z powodów miało być jego rzekome wsparcie w odbudowie historycznego centrum miasta po wojnie oraz chęć pozyskania dodatkowych środków finansowych na sfinansowanie obchodów 950-lecia powstania miasta. Po powiadomieniu Bieruta o otrzymaniu przez niego tytułu ten zrezygnował z udziału w obchodach i stwierdził, że ich program trzeba ograniczyć.
Tytuł trafił też do Konstantego Rokossowskiego. Rokossowski miał walczyć o wyzwolenie Pomorza spod hitlerowskiej okupacji. Na polecenie Stalina został ministrem obrony, był także członkiem władz naczelnych PZPR oraz okresowo premierem rządu. 30 marca 1949 podczas wspólnego posiedzenia Miejskich Rad Narodowe Gdańska, Gdyni i Sopotu nadano mu tytuł Honorowego obywatela Gdańska i Gdyni. Wcześniej został nagrodzony tym tytułem w Kartuzach.
30 marca 1965 roku Honorowym Obywatelem Miasta Gdańska ustanowiono radzieckiego generała Pawła Batowa, który w 1945 brał udział w wyzwalaniu Pomorza oraz samego Gdańska.
Ostatnim honorowym obywatelem okresu PRL 19 lutego 1977 roku został Wiktor Kulikow. Jego brygada walczyła o wyzwolenie miasta w rejonie Oruni i dworca towarowego. Był również Szefem Sztabu Generalnego i wiceministrem obrony ZSRR.
Czy tytuł dalej się im „należy”?
Temat unieważnienia tytułów pojawiał się już wielokrotnie na w debacie publicznej, ale tak właściwie nigdy do tego nie doszło. Urzędnicy tłumaczyli, że akty wydane przed 1945 przez miejskie władze unieważniła decyzja Krajowej Rady Narodowej z 30 marca 1945 roku. W dokumencie tym znajduje się zapis, że nie obowiązuje ciągłość prawno-ustrojowa pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem i III Rzeszą a Polską po 1945.Problem komunistycznych działaczy miała rozwiązać z kolei uchwała Rady Miasta podjęta w 1990. Zawiera ona wykaz aktów miejskich sprzed 27 maja 1990 roku, które miały dalej obowiązywać. Wśród wskazanych w niej dokumentów nie znalazły się te nadające Honorowe Obywatelstwo Bierutowi, Rokossowskiemu, Batowowi oraz Kulikowowi. Oznacza to więc, że unieważnienie tytułów nie jest potrzebne i dzisiaj nie mają one mocy prawnej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.