W ciągu nocy obecność koronawirusa potwierdzono u siedmiorga gdańszczanek: trzech starszych, dwóch w średnim wieku oraz dwóch młodych. Pozytywne testy na obecność SARS-CoV-2 otrzymało też dwóch mężczyzn w średnim wieku.
- Osoby z Gdańska u których potwierdzono nowe zakażenia powiązane są z nowym ogniskiem zachorowań w jednym ze szpitali (pracownicy) - mówi Tomasz Augustyniak, szef Pomorskiej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Nowe ognisko wykryto wczoraj w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym im. prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku. Wśród zakażonych jest między innymi kierowniczka izby przyjęć szpitala.
W przypadku szpitala psychiatrycznego, ewakuacja pacjentów jest niemożliwa. Nie ma na Pomorzu innych szpitali, które byłyby w stanie przyjąć tak dużą liczbę osób. W szpitalu na Srebrzysku hospitalizowanych jest ponad 250 pacjentów, w tym dzieci i młodzież.
Na razie obecność koronawirusa potwierdzono jedynie u pracowników. Gdyby obecność SARS-CoV-2 potwierdzono również u pacjentów, przygotowane są dla nich miejsca w szpitalu jednoimiennym.
– Pacjenci z dodatnim wynikiem testu w kierunku koronawirusa będą mogli trafiać do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku, w którym jest też oddział psychiatryczny – tłumaczy Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Szpital został zamknięty dla odwiedzających już w marcu, teraz do 3 maja zawieszono przyjmowanie nowych pacjentów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.