To szansa, by zyskać czas dla siebie, rodziny i naładować baterie przed nowym rokiem.
Wczesne planowanie – klucz do idealnego wypoczynku
Eksperci przypominają, że o urlopie na przełomie roku warto pomyśleć z dużym wyprzedzeniem. W wielu firmach to właśnie jesienią rozpoczyna się ustalanie grafików, a chętnych na wolne dni w grudniu i styczniu nigdy nie brakuje.
– W wielu firmach planowanie urlopów na koniec roku rozpoczyna się już jesienią, a zainteresowanie terminami świątecznymi jest tradycyjnie bardzo duże. Warto wziąć to pod uwagę już teraz, zanim najpopularniejsze terminy zostaną zajęte – zauważa Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy inFakt.
Tym bardziej warto zaplanować wolne wcześniej, bo tegoroczny kalendarz sprzyja wszystkim, którzy chcą wypocząć jak najdłużej przy minimalnym wykorzystaniu urlopu.
Listopad 2025 – pierwszy długi weekend bez wysiłku
Jeszcze zanim nadejdą święta, listopad daje szansę na złapanie oddechu. W 2025 roku ten miesiąc ma tylko 18 dni roboczych, a jeden dobrze zaplanowany urlop może przynieść cztery dni wolnego z rzędu.
– 1 listopada (Wszystkich Świętych) wypadł w sobotę, co oznacza, że pracownik zyskał dodatkowy dzień wolny do odebrania w innym terminie, np. 10 listopada. W połączeniu z Narodowym Świętem Niepodległości przypadającym 11 listopada (wtorek), możliwe jest uzyskanie czterodniowego weekendu w dniach 8–11 listopada – tłumaczy Juszczyk.
Dla wielu osób to idealna okazja, by wyjechać za miasto lub po prostu spędzić kilka spokojnych dni w domu.
Boże Narodzenie 2025 – dziewięć dni wolnego za dwa dni urlopu
Prawdziwy urlopowy hit nadchodzi jednak w grudniu. Święta Bożego Narodzenia wypadają wyjątkowo korzystnie, a Wigilia przypada w środku tygodnia. Dzięki temu wystarczy wziąć wolne na dwa dni przed świętami, by cieszyć się długim, dziewięciodniowym odpoczynkiem.
– Wystarczy wziąć urlop na 22 i 23 grudnia, aby mieć wolne od 20 do 28 grudnia, czyli łącznie dziewięć dni. Przy wykorzystaniu jedynie dwóch dni urlopu, jest to wyjątkowo efektywny sposób zaplanowania końcówki roku – podkreśla ekspert.
Taki plan to doskonały sposób, by spokojnie przygotować się do świąt, spotkać z rodziną i uniknąć przedświątecznego pośpiechu.
Jak połączyć święta z Nowym Rokiem
Dla tych, którzy chcą w pełni wykorzystać sprzyjający układ kalendarza, możliwe jest jeszcze wydłużenie wolnego aż do początku stycznia 2026 roku. Wystarczy kilka dni urlopu po świętach, by odpoczywać prawie trzy tygodnie.
– Wnioskując o dodatkowe pięć dni urlopu, od 29 do 31 grudnia oraz 2 i 5 stycznia – łączny czas wolny wyniesie aż 18 dni. W praktyce oznacza to odpoczynek od 20 grudnia 2025 r. do 7 stycznia 2026 r., przy wykorzystaniu jedynie siedmiu dni urlopu – wskazuje Juszczyk.
To niemal trzy tygodnie wolne od obowiązków zawodowych, które można przeznaczyć na wyjazd, odpoczynek w domu lub po prostu relaks bez pośpiechu.
Dlaczego koniec roku 2025 to najlepszy moment na urlop
Taki układ dni wolnych zdarza się niezwykle rzadko. Dla pracowników to idealna okazja, by odpocząć bez konieczności poświęcania dużej liczby dni urlopowych. Ci, którzy zaplanują wszystko odpowiednio wcześniej, zyskają nie tylko więcej wolnego, ale też spokój ducha, że świąteczny i noworoczny czas spędzą zgodnie z własnym planem.
Planowanie urlopu w tym okresie to nie tylko kwestia organizacji – to sposób na lepszy balans między życiem zawodowym a prywatnym. Wystarczy kilka dobrze rozłożonych dni, by zakończyć rok wypoczętym i gotowym na nowe wyzwania.
Zyskaj prawie trzy tygodnie wolnego przy minimalnym wysiłku
Zaledwie siedem dni urlopu może zapewnić aż 18 dni przerwy od pracy – to wyjątkowa okazja, jakiej nie warto przegapić. Dla osób, które marzą o dłuższym odpoczynku zimą, to idealny moment, by już teraz zaplanować czas wolny i wykorzystać sprzyjający kalendarz.
Koniec roku 2025 to nie tylko święta, ale również szansa na prawdziwy reset – czas, by odpocząć, naładować baterie i wejść w nowy rok z energią.
Komentarze (0)