reklama

Nie śpimy tylko działamy mówią służby. Sytuacja zmienia się z minuty na minutę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: RZGW w Gdańsku / IMGW

Nie śpimy tylko działamy mówią służby. Sytuacja zmienia się z minuty na minutę - Zdjęcie główne

foto RZGW w Gdańsku / IMGW

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości PomorzeW regionie Dolnej Wisły utrzymuje się trudna sytuacja hydrologiczna, szczególnie na rzece Bielawa, gdzie poziom wód przekracza stan ostrzegawczy. W związku z intensywnymi i długotrwałymi opadami deszczu służby Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie prowadzą całodobowy monitoring wałów przeciwpowodziowych oraz intensywne prace zabezpieczające.
reklama

Intensywne prace zabezpieczające na rzece Bielawa i Kłodawie

Od kilku dni trwa akcja wzmacniania wałów przeciwpowodziowych na rzece Bielawa. Poziom wody w tym rejonie przekracza 610 cm, co odpowiada stanowi ostrzegawczemu. Na miejscu pracuje ponad 120 osób: strażacy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, rolnicy oraz pracownicy Wód Polskich. Wykorzystano już 100 tysięcy worków i 500 ton piasku, a działania trwają przez całą dobę. Monitoring wałów odbywa się w trybie 24 godzin na dobę, co pozwala na szybką reakcję w przypadku zagrożenia. W odwodzie czeka także śmigłowiec, który w razie potrzeby zostanie użyty do umacniania brzegów poprzez rzucanie worków z piaskiem, tzw. big bagów, jak podkreśliła wojewoda Beata Rutkiewicz.

reklama
Rozwiń

Prace prowadzone są również na rzece Kłodawie, gdzie zabezpieczono brzegi przy pomocy worków z piaskiem i rękawów przeciwpowodziowych.

W okolicach miejscowości Ostrowite, na terenie gmin Suchy Dąb i Pszczółki, również prowadzone są intensywne działania umacniające wał przeciwpowodziowy na Bielawie. Przesiąki pojawiły się na prawym wale na długości około 1000 metrów. W akcji bierze udział ponad 100 osób, w tym strażacy PSP i OSP, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, pracownicy Wód Polskich oraz przedstawiciele samorządów. Prace polegają na wzmacnianiu skarp wału workami z piaskiem.

Sytuacja w powiatach i działania operacyjne

W powiecie nowodworskim od 28 lipca obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Strażacy PSP i OSP interweniowali już ponad 300 razy, głównie w związku z podtopieniami i szacowaniem strat w rolnictwie. Trwa odpompowywanie wody z kanałów pompowych, zabezpieczanie wałów przed przesiąkami oraz udrażnianie rowów i kanałów melioracyjnych przez Wody Polskie. Powiat tczewski nie odnotował zdarzeń nadzwyczajnych, a poziom Wisły w Tczewie utrzymuje się w strefie stanów średnich.

reklama

Ostrzeżenia i zakazy

Biuro Prognoz Hydrologicznych w Gdyni utrzymuje ostrzeżenie drugiego stopnia dla zlewni Martwej Wisły, obowiązujące do południa 7 sierpnia 2025 roku. W rejonach rzek Bielawa i Radunia poziomy wód są wysokie i mogą się wahać. Na Bielawie prognozowane jest utrzymanie przekroczenia stanu ostrzegawczego, a okresami nawet powyżej stanu alarmowego.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców wprowadzono zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych na obszarze działania Zarządów Zlewni w Elblągu, Gdańsku i Tczewie. Nasiąknięte wodą wały grożą uszkodzeniem, dlatego apeluje się o ścisłe przestrzeganie tego zakazu.

reklama

Usuwanie skutków podtopień i wsparcie dla poszkodowanych

Ulewy spowodowały liczne podtopienia domów i pól uprawnych, szczególnie w kluczowym momencie zbiorów. Wojewoda Rutkiewicz poinformowała, że w terenie działa już 18 komisji szacujących straty w uprawach rolniczych, które w razie potrzeby będą wspierane przez drony. Trwają również przygotowania do spotkania z wojewodami z południa Polski, aby lepiej skoordynować działania związane z szacowaniem strat.

Poszkodowani mogą składać wnioski do ośrodków pomocy społecznej o wsparcie finansowe. Do tej pory wpłynęło 78 takich wniosków. Osoby, których domy lub mieszkania ucierpiały z powodu nawalnych deszczy, mogą liczyć na zasiłki doraźne do 8 tysięcy złotych, a także dofinansowanie odbudowy budynków gospodarczych do 100 tysięcy złotych oraz budynków mieszkalnych do 200 tysięcy złotych. Wojewoda podkreśliła, że będzie także zbierane wsparcie finansowe dla samorządów w zakresie szkód na mieniu komunalnym.

reklama

Zaniedbania w infrastrukturze i krytyka

Podczas konferencji wojewoda Beata Rutkiewicz potwierdziła, że na kilku stacjach pomp zarządzanych przez Wody Polskie, m.in. w Orłowie, Kiezmarku i Trzcińsku, sprzęt nie działał prawidłowo i wymagał wsparcia Państwowej Straży Pożarnej. Sytuacja jest już jednak opanowana dzięki sprowadzeniu pomp z innych części kraju.

Wojewoda ostro skrytykowała dotychczasowe zaniedbania w utrzymaniu infrastruktury przeciwpowodziowej. Podkreśliła, że osoby odpowiedzialne za obecny stan infrastruktury nie są już u władzy, a zaniedbania te narastały przez ostatnie osiem, a nawet dziesięć lat, mimo że środki finansowe na remonty i przeglądy były zabezpieczone.

Rutkiewicz zwróciła uwagę na konieczność regularnego czyszczenia rowów i przepustów melioracyjnych, które często są zapchane, co utrudnia odprowadzanie wody i powoduje lokalne podtopienia. „Woda nie zna właściciela, dlatego zarówno rowy będące własnością osób prywatnych, samorządów, jak i te przy drogach, muszą być systematycznie utrzymywane” – powiedziała.

Rozwiń

Działania Parlamentarnego Zespołu Żuławskiego

Wojewoda przypomniała o działaniach Żuławskiego Zespołu Parlamentarnego, którym kieruje posłanka Magdalena Kołodziejczak. Zespół opracował kompleksowy program dla Żuław, który został przekazany Ministerstwu Infrastruktury. „Wszyscy liczymy na jego wdrożenie i szybkie zmiany” – podkreśliła Beata Rutkiewicz.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo