Zwłoki mężczyzny znaleziono w sobotnie popołudnie. Na miejscu pracowały służby, które starają się ustalić jego tożsamość oraz przebieg wydarzeń poprzedzających śmierć.
Tajemnicze odkrycie w jeziorze
W sobotę, 20 grudnia 2025 roku, w godzinach popołudniowych, służby zostały powiadomione o ujawnieniu ciała mężczyzny w jeziorze Węgorzyno na Pomorzu. Zwłoki znajdowały się w wodzie, około trzech metrów od brzegu, a na miejsce niezwłocznie skierowano patrol oraz prokuratora.
Ciało mężczyzny zostało wyłowione około trzech metrów od linii brzegowej jeziora. Miejsce, w którym doszło do tragedii, jest monitorowane, a służby zabezpieczyły nagrania z kamer, aby ustalić dokładne okoliczności zdarzenia
Kim był mężczyzna?
Śledczy ustalili, że ofiarą jest 45-letni mieszkaniec Prokowa, którego zaginięcie zgłoszono kilka dni wcześniej. Analiza nagrań wskazuje, że w dniu zaginięcia mężczyzna wielokrotnie wchodził do wody, a ostatni raz widziano go około godziny 21:00.
Dotychczasowe ustalenia wykluczają udział osób trzecich w tym zdarzeniu, jednak dokładne przyczyny śmierci wciąż pozostają nieznane. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem prokuratora, z udziałem lekarza sądowego i policyjnej grupy dochodzeniowo-śledczej.
Śledztwo trwa
Policja i prokuratura kontynuują czynności mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn śmierci mężczyzny. Śledczy analizują zapis monitoringu, zabezpieczają dowody i przeprowadzają oględziny ciała.
Do tej pory wiadomo jedynie, że tragedia miała miejsce w rejonie jeziora, a okoliczności wciąż wymagają szczegółowego wyjaśnienia. W międzyczasie mieszkańcy Sulęczyna przyglądają się pracy służb i zastanawiają się, co doprowadziło do dramatycznego finału.
Komentarze (0)