reklama

Po tragedii na Motławie. Załoga łodzi zatrzymana

Opublikowano:
Autor:

Po tragedii na Motławie. Załoga łodzi zatrzymana - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wypadki Dwuosobowa załoga łodzi, która wczoraj przewróciła się na Kanale Kaszubskim została zatrzymana. Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie wypadku z trzema ofiarami śmiertelnymi.
reklama

Aktualizacja, godz. 20.15:

Jak informuje Dziennik Bałtycki, dziś po południu zmarła przebywająca w szpitalu kolejna kobieta, u której dotychczas sztucznie podtrzymywano czynności życiowe. Oznacza to, że bilans ofiar śmiertelnych wczorajszego wypadku na Kanale Kaszubskim wzrósł do 4 osób.

Wcześniej informowaliśmy:

W sobotę (8 października) turystyczna łódź, która przewoziła 12 pasażerów wokół wyspy Ostrów wywróciła się po zderzeniu z falą wywołaną pracą holownika portowego. Wszystkie 14 osób (12 pasażerów i 2 członków załogi), które były na pokładzie znalazło się w wodzie. Mimo szybko rozpoczętej akcji ratunkowej, z udziałem jednostek znajdujących się w pobliżu, nie udało się uratować trojga pasażerów. Jedną z ofiar jest ciężarna kobieta. 

Od wczoraj nad sprawą pracują śledczy, którzy starają się odtworzyć przebieg zdarzenia. Dziś przez cały dzień śledczy rozmawiają z pasażerami, którzy znajdowali się na pokładzie. Jednocześnie trwa zabezpieczanie dokumentacji oraz samej jednostki biorącej udział w wypadku.

Na poniedziałek prokuratorzy zaplanowali sekcję zwłok trzech ofiar wypadku. Prokuratura prowadzi swoje czynności w kierunku przestępstwa określanego jako "sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym". Taki zarzut mogą usłyszeć m.in. członkowie załogi.

- Jeszcze w sobotę policja zatrzymała członków załogi. Czynności z nimi zaplanowane są najwcześniej na poniedziałek – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

W zdarzeniu brała udział 9-metrowa drewniana płaskodenna jednostka stylizowana na galary. Po sobotniej tragedii strona fundacji "Galar Gdański", do której należała jednostka przestała działać. Będąca armatorem fundacja nie wydała też oświadczenia, ani nie rozmawia z dziennikarzami. 

[news:1360437]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama