W środowe popołudnie, 5 lutego, w Gdańsku wybuchł pożar w hali wynajmowanej przez CityBike Global – hiszpańskiego operatora rowerów miejskich MEVO. Jak poinformował rzecznik firmy, w momencie zdarzenia w budynku znajdowało się kilkaset rowerów oraz przeznaczone do nich akumulatory elektryczne.
Skala strat – ile rowerów uległo zniszczeniu?
W momencie pożaru w hali znajdowało się około 1500 rowerów systemu MEVO, w tym ponad 1300 modeli elektrycznych oraz 162 rowery tradycyjne. Dodatkowo składowano tam około 1000 akumulatorów, kluczowych dla działania elektrycznej floty. Straty mogą mieć poważny wpływ na dostępność rowerów miejskich w Trójmieście i okolicznych gminach.Chwilę po godzinie 15:00 firma CityBike Global wydała komunikat, w którym podkreślono, że według dostępnych informacji pożar nie rozpoczął się w hali z rowerami. Dokładne przyczyny i zakres zniszczeń będą jednak znane dopiero po pełnym ugaszeniu ognia i przeprowadzeniu szczegółowej analizy miejsca zdarzenia.
Ubezpieczycie najprawdopodobniej pokryje straty
Rowerowy sprzęt, który znajdował się w gdańskiej hali, był czasowo wycofany z eksploatacji na okres zimowy. Aktualnie trwają działania mające na celu ocenę strat oraz potencjalnych konsekwencji dla funkcjonowania systemu MEVO. Władze miejskie oraz operator systemu analizują możliwe scenariusze dotyczące przyszłości projektu.
Zgodnie z umową zawartą pomiędzy Obszarem Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot a CityBike Global, hiszpańska firma posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Obecnie trwa analiza skutków pożaru i jego wpływu na funkcjonowanie systemu MEVO - poinformował Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.