Sąsiadom Portu Gdańsk od wielu miesięcy dają się we znaki skutki wzmożonego importu węgla. Czarny pył stał się codziennością dla mieszkańców Przeróbki, czy Nowego Portu. Choć najbardziej uciążliwego pylenia do tej pory nie udało się wyeliminować, przedstawiciele portu chcą kontynuować działania rozpoczęte na początku roku.
Chodzi o czyszczenie ulic, chodników i towarzyszącej im infrastruktury, np. znaków drogowych, czy barierek. Od stycznia do kwietnia czyszczono z węglowego osadu ulice prowadzące do terminali portowych. Drugi etap tych prac rozpocznie się na początku maja i potrwa do 15 lipca.
Port Gdańsk wyczyści następujące ulice: Ku Ujściu, Trasę Sucharskiego, Przetoczną, tunel pod Martwą Wisłą, a także początek alei Płażyńskiego.
- Jesteśmy po spotkaniu z władzami miasta Gdańska, które rozumieją wyższą konieczność związaną z aktualną sytuacją geopolityczną i potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Dlatego wspólnie udało nam się ustalić kierunki działania. Jesteśmy świadomi, że wzmożony ruch samochodów ciężarowych ma swoje skutki w przepustowości na drogach i zanieczyszczeniu infrastruktury dojazdowej do portu. Dlatego wychodzimy z inicjatywą pomocy dotyczącej czyszczenia terenów okołoportowych, by zminimalizować uciążliwości z tym związane – wyjaśnia Kamil Tarczewski, wiceprezes ds. Infrastruktury ZMPG S.A.
Zakres sprzątania ulic ustalono z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni, który odpowiada na co dzień za utrzymanie miejskich dróg.
- Zdajemy sobie sprawę, że transporty muszą się odbywać, ale organizacja dostaw nie może odbywać się kosztem mieszkańców Gdańska. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy zapewnienia ze strony Zarządu Portu Gdańsk dotyczące podjęcia dodatkowych działań, które poprawią sytuację na tym terenie. Jesteśmy otwarci na dalszą współpracę, dzięki której możliwe będzie wypracowanie wspólnych rozwiązań przyczyniających się do zmniejszenia występujących tam uciążliwości – dodaje Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta miasta Gdańska ds. usług komunalnych.
Kolejne parkingi buforowe
Pomóc w walce z pyleniem ma być także mycie samochodów na terenie operatorów portowych przed wyjazdem na drogi publiczne, zwiększenie kontroli pojazdów pod kątem zabezpieczania ładunku plandekami, a także zraszanie węgla polimerem z wodą, który zmniejsza pylenie.Oprócz brudzącego pyłu węglowego problemem jest także wzmożony ruch ciężarówek, które odbierają napływający do portu drogą morską węgiel. Aby zmniejszyć zatory drogowe i kolejki wielkich samochodów, stworzono dla TIR-ów parkingi buforowe. Do tej pory takowe powstały przy ulicy Budowniczych Portu Północnego (150 miejsc), Ku Ujściu (80 miejsc), Załogowej (50 miejsc z możliwością zwiększenia do 300), Śnieżnej – Handlowej (170 miejsc). W planie jest budowa parkingu przy ulicy kontenerowej (na 600 TIR-ów) i kolejnego przy Budowniczych Portu Północnego (kolejne 150 miejsc).
Jest kontrola WIOŚ
Podjęte przez port działania, zdaniem wielu gdańszczan, to jednak o wiele za mało. Na unoszący się codziennie pył węglowy skarżą się między innymi mieszkańcy Nowego Portu, Letnicy, Przeróbki i Stogów. Jak tłumaczą, czarny pył unosi się nieustannie w powietrzu i regularnie zanieczyszcza nie tylko zewnętrzne tereny dzielnicy, ale także wnętrza mieszkań podczas wietrzenia.Zarząd Portu Morskiego Gdańsk poinformował o podjęciu rozmów z przedstawicielami dzielnicy Nowy Port w sprawie pylenia. Jak tłumaczy, w ramach walki z pyłem mieszkańcy proponowali między innymi nowe nasadzenia drzew i krzewów na terenach okołoportowych, w bliskim sąsiedztwie osiedli. Jak informują władze portu, do władz Gdańska trafił projekt nasadzeń wzdłuż ulicy Oliwskiej.
- chcemy uspokoić mieszkańców i podkreślić, że na bieżąco monitorujemy jakość powietrza w Porcie Gdańsk. Na terenie portu rozlokowanych jest 7 czujników monitorujących stężenie pyłów. Sieć YetiSense z której korzystamy monitoruje cząsteczki PM10, PM2.5, a wyniki tego monitoringu publikujemy na naszej stronie – zapewnia Kamil Tarczewski.
Informację o stężeniach pyłów Port Gdańsk udostępnia na swojej stronie internetowej.
Sprawą zanieczyszczonego powietrza zainteresował się także Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, który wczoraj (25 kwietnia) rozpoczął kontrolę w porcie. Przyjrzy się on między innymi przechowywaniu i zabezpieczaniu hałd węgla przed pyleniem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.