W Boże Narodzenie policjanci z Przymorza otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wybił szybę i włamał się do pralni dywanów. Na miejscu zobaczyli, że przed lokalem stoi samochód, z którego wydobywa się dym. Na pomoc wezwano straż pożarną.
W międzyczasie, w pomieszczeniu socjalnym pralni mundurowi ujęli 26-letniego gdańszczanina podejrzanego o włamanie do pralni i uszkodzenie zajętego ogniem volkswagena.
Podczas przeszukania gdańszczanina policjanci znaleźli przy nim i zabezpieczyli woreczek strunowy z białym proszkiem - relacjonuje podinsp. Magdalena Ciska z KMP Gdańsk.
Funkcjonariuszom udało się ustalić, że zatrzymany wybił szybę w samochodzie i podpalił leżące na podłodze gumowe wykładziny, czym spowodował straty na 3500 złotych. Następnie sprawca wybił szybę w pralni, wszedł do środka i ukradł perfumy oraz zestaw kosmetyków o wartości 230 złotych.
Wczoraj podejrzany usłyszał zarzuty za kradzież z włamaniem i zniszczenie mienia. Zabezpieczone narkotyki trafiły do badań. Po uzyskaniu opinii biegłego w zakresie znalezionych przy mężczyźnie substancji zarzuty te mogą zostać rozszerzone o posiadanie narkotyków - dodaje podinsp. Magdalena Ciska.
Za kradzież z włamaniem 26-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za uszkodzenie mienia grozi 5 lat, a za posiadanie narkotyków 3 lata więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.