Wczoraj po godzinie 10:00 do budynku gdańskiej komendy miejskiej przy ul. Nowe Ogrody przyszedł mężczyzna, który miał w ręku torbę. Gdańszczanin oświadczył, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.
- 40-latek został sprawdzony w policyjnych bazach przez policyjnych wywiadowców i okazało się, że mówi prawdę. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna od 14 lat jest poszukiwany dwoma listami gończym przez Sąd Rejonowy w Koszalinie oraz w Gdyni i ma do odbycia ponad 4,5-letni wyrok za popełnione kradzieże z włamaniem - mówi podinsp. Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
Poszukiwany włamywacz odpowiedział mundurowym, dlaczego zdecydował się przestać ukrywać.
- 40-latek w rozmowie z policjantami przyznał, że wiedząc, że jest poszukiwany, przez kilkanaście lat mieszkał za granicą. Kiedy wrócił do Gdańska na święta, stwierdził, że ma dość ukrywania się i sam postanowił się zgłosić - dodaje podinsp. Magdalena Ciska.
Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe lata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.