W czwartek (14 grudnia) około 10 rano policjanci odebrali zgłoszenie o kierowcy, który wjechał do myjni i zasnął, zajmując tym samym jedno stanowisko. Na miejscu mundurowi wylegitymowali śpiącego kierowcę. 28-letni obywatel Ukrainy był trzeźwy, ale okazało się, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do lutego przyszłego roku.
- Dodatkowo mężczyzna był poszukiwany sądowym nakazem doprowadzenia do zakładu karnego, celem odbycia kary w wymiarze 1,5 roku pozbawienia wolności za przestępstwo rozboju – informuje podinsp. Magdalena Ciska z KMP Gdańsk.
Mężczyznę zatrzymano i na mocy dyspozycji sądu przewieziono go do zakładu karnego celem odbycia kary. To jednak nie koniec jego problemów, gdyż usłyszał także zarzut złamania sądowego zakazu, a co grozi mu kolejne 5 lat więzienia.
Komentarze (0)