Podczas tegorocznej edycji Sunrise Festival w Kołobrzegu doszło do kontrowersyjnego zatrzymania. Policja zabezpieczyła substancje odurzające u jednego z uczestników, a jak się okazało, był nim funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Mężczyzna miał przy sobie mefedron oraz ecstasy.
Do incydentu doszło w sobotę, drugiego dnia festiwalu, który co roku przyciąga tysiące fanów muzyki. Zatrzymany to 40-letni policjant, który według ustaleń przebywał na imprezie prywatnie, poza obowiązkami służbowymi. W momencie zatrzymania przy mężczyźnie znaleziono blisko 4 gramy mefedronu i dwie tabletki ecstasy.
Informację o sprawie potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Obecnie prowadzone są czynności mające na celu dokładne zbadanie zabezpieczonych substancji oraz wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Zatrzymany przebywa w policyjnej izbie zatrzymań, a postępowanie śledcze ma ruszyć w poniedziałek.
Komentarze (0)