Dwóch mężczyzn w wieku 23 i 28 lat próbowało okraść 62-letnią kobietę metodą "na członka rodziny". Gdańskim policjantom udało się ich złapać na gorącym uczynku. Dużą czujnością wykazała się gdańszczanka, która poinformowała telefonicznie policjantów, że oszuści chcą wyłudzić od niej pieniądze metodą "na członka rodziny". Sprawą niezwłocznie zajęli się kryminalni z Suchanina.
Z relacji pokrzywdzonej okazało się, że do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jej siostrzeniec i błagalnym głosem prosił o pomoc. Oszust przekonywał pokrzywdzoną o tym, że potrącił samochodem ciężarną kobietę, która w wyniku obrażeń straciła dziecko. Pieniądze, które chciał wyłudzić od 62-latki, miały być rzekomo przeznaczone na kaucję. Odbioru pieniędzy od kobiety miał dokonać jego adwokat.
Kobieta pozostawała w kontakcie z oszustem, który który wypytywał ją o majątek zgromadzony na kontach i kosztownościach. Jednocześnie cały czas pozostawała również z kontakcie z policjantami. Pokrzywdzona podawała zmyślone kwoty i manipulowała oszustem, który kazał włożyć pieniądze i biżuterię w torbę i przekazać je rzekomemu adwokatowi.
Policjanci zabezpieczali również teren wokół miejsca zdarzenia, gdyż podejrzewali, że mężczyzna po odbiór pieniędzy nie przyjdzie sam. Kobieta zamiast pieniędzy włożyła do torby stare monety. Podczas przekazywania pakunku oszustowi, policjanci wkroczyli do akcji. Fałszywy siostrzeniec był zaskoczony, próbował wyrwać się interweniującym policjantom, ale został skutecznie obezwładniony i zatrzymany. W tym samym czasie kryminalni z komendy miejskiej zauważyli kierowcę skody, który na widok policjantów gwałtownie ruszył i zaczął uciekać.
Kryminalni z komendy miejskiej ruszyli za kierowcą i zatrzymali go do kontroli drogowej. W samochodzie zabezpieczono kilkadziesiąt tysięcy złotych, kilka telefonów komórkowych, a także karty sim. Śledczy ustalili, że zabezpieczone przez nich w samochodzie pieniądze pochodzą z przestępstwa dokonanego na starszej osobie, do którego doszło tego dnia na terenie województwa. Oszuści oszukali wówczas 83-latka, któremu wmówili, że uczestniczy w akcji policyjnej zorganizowanej przeciwko oszustom. Mężczyzna wypłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych i zostawił je przy wskazanym przez sprawców śmietniku.
Zatrzymanych mężczyzn doprowadzono do policyjnego aresztu. Obaj usłyszeli trzy zarzuty oszustwa. Sąd zdecydował o aresztowaniu ich na najbliższe miesiące. Policjanci z Gdańska cały czas pracują nad tą sprawą. Za oszustwo grozi 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.