Poszkodowany 48-latek z Hajnówki zgłosił, że na terenie Gdańska Głównego ktoś wypłaca za pomocą kodów blik pieniądze z jego rachunku.
Policjanci przekazali między sobą szczegółowe informacje, które ustalono podczas rozmowy ze zgłaszającym i rozpoczęli poszukiwania podejrzanego.
– Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą, na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Mają doskonałe rozpoznanie w terenie i w przeszłości zrealizowali z powodzeniem wiele podobnych zadań. Kryminalni błyskawicznie byli na miejscu, a gdy przy jednym z bankomatów zauważyli mężczyznę wypłacającego pieniądze, byli pewni, że to oszust, którego szukają – mówi podinsp. Magdalena Ciska z KMP w Gdańsku.
Mundurowi ostrożnie podeszli do mężczyzny i gdy nie miał szans na ucieczkę, zatrzymali go. Podczas kontroli przy 20-latku znaleziono prawie 15 tys. zł i telefony komórkowe.
Okazało się, że mężczyzna za pomocą kodów blik wypłacił pieniądze od co najmniej trzech osób.
– Oszust, podszywając się pod znajomego pokrzywdzonych, przesłał do nich wiadomość z prośbą przesłanie kodów blik. Dzięki zgromadzonym dowodom mężczyzna usłyszał cztery zarzuty oszustwa na kwotę 3200 zł. Został też objęty dozorem - przekazała podinsp. Magdalena Ciska.
Za oszustwo grozi kara nawet 8 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.