Patrolujący teren w okolicach dworca kolejowego Gdańsk Wrzeszcz gdańscy strażnicy miejscy otrzymali od przechodniów sygnał dotyczący bezdomnego mężczyzny, którzy chwilę krzyczał, że planuje się zabić. Podejmującym interwencję funkcjonariuszom powiedział, że do samobójstwa skłoniły go powody rodzinne. Mężczyzna poprosił o pomoc.
Niestety w czasie oczekiwania na karetkę 36-latek zaczął uciekać i próbował samookaleczyć się stłuczoną butelką. Po chwili dostał ataku padaczki i stracił przytomność. Ostatecznie trafił do szpitala, a tragedii udało się uniknąć.
Dzień wcześniej także udało się zapobiec podobnemu nieszczęściu. Tym razem zgłoszenie dotyczyło 18-latka, który wyszedł z domu i mógł podjąć próbę samobójczą. Dzięki miejskiej sieci monitoringu młodego mężczyznę udało się namierzyć w ciągu kilku godzin. Operatorzy kamer powiadomili policjantów, którzy zaopiekowali się młodzieńcem. Chłopak ostatecznie trafił do szpitala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.