W miniony wtorek do policjantów zgłosił się właściciel wypożyczalni samochodów. Jedna z jego klientek nie oddała pojazdu wartego 14 tysięcy złotych na czas i kontakt z nią się urwał. Mężczyzna znał przybliżoną lokalizację samochodu, ktorą przekazał mundurowym. W sprawę zaangażowano funkcjonariuszy z referatu interwencyjnego.
- W rejon działek ogrodniczych przy ul. Marynarki Polskiej pojechali policjanci referatu interwencyjnego. Funkcjonariusze ustalili, że volkswagen z wypożyczalni, który tam stał, jest zniszczony - relacjonuje Magdalena Ciska z KMP w Gdańsku.
W samochodzie była zbita szyba czołowa, jeden z błotników był wgnieciony, a zniszczeniu uległ również przedni zderzak.
Na miejscu ujęto także 33-letnią gdańszczankę oraz jej 41-letniego znajomego. Z ogródków działkowych trafili oni do policyjnego aresztu, a dziś usłyszeli zarzuty. Działając w porozumieniu odpowiedzą za przęstepstwo przywłaszczenia oraz zniszczenia mienia. Teraz grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.