W sieci zawrzało, kiedy we wtorek, 17 września ktoś opublikował nagranie przedstawiające brawurową jazdę po ulicach Gdańska. Jego autor przejechał motocyklem przez tunel wiodący pod Martwą Wisłą, mając na liczniku 299 km/h. Dodatkowo wyprzedzał slalomem inne pojazdy, co spowodowało poważne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego.
Samochodem po narkotykach
Do zatrzymania podejrzanego doszło w czwartek, 19 września, na ul. Siennickiej. Na podstawie zebranych dowodów policjantom udało się ustalić, że kierujący BMW 32-latek może mieć związek ze sprawą. Dodatkowo podczas zatrzymania zachowywał się w dziwny sposób.
— W trakcie kontroli zachowanie mężczyzny wzbudziło u policjantów podejrzenie, że jest pod wpływem narkotyków. Od 32-latka została pobrana krew do badań na obecność zakazanych substancji. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych — poinformował asp. szt. Chrzanowski.
Wynik badania potwierdził podejrzenia policjantów. Okazało się, że zatrzymany podczas jazdy samochodem był pod wpływem środków psychotropowych.
Motocyklista usłyszał zarzuty
Po dwóch dniach od zatrzymania, w sobotę 21 września, Maciej W. usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy jazdy motocyklem z nadmierną prędkością, co spowodowało zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Drugi zarzut dotyczy prowadzenia pojazdu pod wpływem środków psychotropowych.
Jak poinformowała prokuratura, Maciej W. odniósł się do sprawy i złożył wyjaśnienia. Pomimo tego nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Na mężczyznę nałożono zakaz prowadzenia pojazdów oraz nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.