reklama

Kolejny protest "Ani jednej więcej" pod biurem posłów PiS w Gdańsku

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Gdańsk W środę 26 stycznia pod biurem posłów Prawa i Sprawiedliwości odbył się kolejny już protest "Ani jednej więcej". Powodem była śmierć 37- letniej kobiety, która przez ponad tydzień była zmuszona do noszenia martwego płodu ze względu na życie drugiego.
reklama

Na Targu Drzewnym zgromadziło się kilkadziesiąt osób, które sprzeciwiły się wprowadzonemu już ponad rok temu wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Uniemożliwia on przerywanie ciąży z powodu wad letalnych płodu. Powodem środowego protestu jest śmierć 37- letnia mieszkanka Częstochowy Agnieszka, która osierociła trójkę dzieci. 

Kobieta trafiła do szpitala będąc w pierwszym trymestrze ciąży bliźniaczej z powodu nasilających się bóli brzucha. Stwierdzono śmierć jednego z płodów, ale ze względu na życie drugiego lekarze nieposiadający możliwości prawnych do determinacji ciąży nie wykonali zabiegu. Kolejny płód zmarł po 7 dniach. Kobieta była hospitalizowana w dwóch szpitalach w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie oraz Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie. 

Oświadczenie w tej sprawie wydał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie, do którego pacjentka została przyjęta dwukrotnie.

- Poza tym jak nastąpił zgon pierwszego dziecka (w dniu 23 grudnia 2021 roku) przyjęte zostało stanowisko wyczekujące, z uwagi na to że była szansa aby uratować drugie dziecko. Pomimo starań lekarzy doszło do obumarcia również drugiego płodu. Natychmiast podjęta została decyzja o zakończeniu ciąży. Lekarze rozpoczęli indukcję mechaniczną i farmakologiczną. Pomimo zastosowania wyżej wymienionych środków brak było odpowiedzi ze strony pacjentki pod postacią rozwarcia cię szyjki i skurczów macicy. W dniu 31.12.2021 r. Stało się możliwe wykonanie poronienia. Zabieg przeprowadzony w znieczuleniu ogólnym - czytamy w oświadczeniu dyrekcji szpitala. 

W oświadczeniu wskazano również, że umożliwiono rodzinie kontakt z pacjentką oraz podjęto wszelkie możliwe starania w celu uratowania jej życia. 

Przyczyna śmieci 37- latki zostanie ustalona podczas sekcji zwłok. 

- Jak zawsze w tego typu postępowaniach, prokurator powołuje biegłego z zakresu medycyny sądowej, celem oceny prawidłowości leczenia pacjenta. Tak też będzie w tym postępowaniu, wcześniej jednak musi zostać Zebrany materiał dowodowy do oceny przez biegłych - w postaci dokumentacji medycznej, zeznań świadków i wyników sekcji zwłok - informuje prokurator Tomasz Ozimek z częstochowskiej prokuratury.

Protesty odbyły się równolegle w kilku innych miastach Polski. Kolejne manifestacje zaplanowano na najbliższe dni.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama