Do gdańskiego portu zawinęła fregata Królewskiej Marynarki Wojennej Niderlandów – HNLMS Tromp. Okręt, operujący w ramach Stałego Zespołu Okrętów NATO (SNMG-1), zatrzymał się w Polsce na kilka dni, by uzupełnić zapasy, przeprowadzić niezbędne prace serwisowe i dać załodze chwilę wytchnienia przed kolejnymi zadaniami.
Wsparcie NATO na Bałtyku
Obecność HNLMS Tromp w Gdańsku to element szerszej strategii NATO, mającej na celu zwiększenie bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim. W ostatnich miesiącach w regionie rośnie napięcie związane z sabotażami podwodnej infrastruktury oraz działalnością tzw. rosyjskiej „floty cieni”. Holandia, mimo że sama nie graniczy z Bałtykiem, aktywnie angażuje się w ochronę wschodniej flanki Sojuszu i zabezpieczenie szlaków handlowych.
Wizyta holenderskiej fregaty wpisuje się również w operację „Baltic Sentry” – misję NATO, której celem jest monitorowanie sytuacji na Bałtyku i przeciwdziałanie potencjalnym zagrożeniom.
Nowoczesne technologie
HNLMS Tromp to nowoczesna fregata typu De Zeven Provinciën, w służbie od 2003 roku. Ma 144 metry długości i wyporność ponad 6 tysięcy ton. Jej uzbrojenie obejmuje m.in. rakiety ziemia-powietrze SM-2 IIIA, rakiety przeciwokrętowe Harpoon oraz torpedy Mk 46. Wyposażona jest także w zaawansowane systemy radarowe i sonarowe, co czyni ją skuteczną zarówno w walce nawodnej, jak i podwodnej.
Napęd jednostki to system CODOG, łączący silniki wysokoprężne z turbinami gazowymi, dzięki czemu okręt może osiągać prędkość do 30 węzłów. Na pokładzie standardowo stacjonuje 174 członków załogi, choć liczba ta może wzrosnąć, jeśli statek pełni funkcję jednostki dowodzenia.
Intensywny rok dla holenderskiej fregaty
Ostatnie miesiące były dla HNLMS Tromp wyjątkowo pracowite. W 2024 roku okręt brał udział w misji „Prosperity Guardian” na Morzu Czerwonym, gdzie ochraniał statki handlowe przed atakami jemeńskich bojowników Huti. Później operował na Indo-Pacyfiku, a także patrolował wody Morza Karaibskiego i Atlantyku.
Teraz jego obecność na Bałtyku jest kolejnym dowodem na to, że państwa NATO traktują bezpieczeństwo tego regionu priorytetowo.
Gdzie można zobaczyć okręt?
HNLMS Tromp cumuje w Porcie Gdańsk, przy nabrzeżu Ziółkowskiego. Osoby zainteresowane zobaczeniem fregaty z bliska mogą udać się na Westerplatte lub do Latarni Morskiej w Nowym Porcie, skąd roztacza się dobry widok na akwen portowy.
Wizyta okrętu potrwa do 14 lutego – to wtedy planowane jest jego wypłynięcie z Gdańska, co będzie można obserwować z Falochronu Zachodniego.
Obecność HNLMS Tromp w polskim porcie to symboliczne przypomnienie o sile sojuszniczej współpracy i znaczeniu wspólnego dbania o bezpieczeństwo w regionie. Możemy spodziewać się, że podobne wizyty okrętów NATO w polskich portach staną się coraz częstsze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.