We wtorkowe popołudnie tłumy gdańszczan zebrały się na Placu Solidarności, by wspólnie upamiętnić, postać tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Data wydarzenia jest nieprzypadkowa, ponieważ dokładnie 6 lat temu, lekarze Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie trafił po zamachu, przekazali wstrząsającą informację o śmierci ówczesnego prezydenta miasta.
Wydarzenie będące elementem obchodów 6. rocznicy śmierci Pawła Adamowicza miało także charakter przypomnienia, jak niebezpieczny może być hejt. Zarówno rodzina jak i bliscy współpracownicy ówczesnego prezydenta w ostatnich dniach podkreślali, że padł on ofiarą zmasowanej akcji, mającej zdyskredytować jego postać.
Obecne obchody, podobnie jak w poprzednich latach są zatem sprzeciwem wobec mowy nienawiści. To ważne przesłanie, ale także sympatię mieszkańców do tragicznie zmarłego prezydenta podkreślić miało wielkie serce, jakie zostało wykonane ze zniczy na Placu Solidarności w Gdańsku.
Mija 6 lat od tragicznej śmierci Pawła Adamowicza
Przypomnijmy, że dzień przed śmiercią, 13 stycznia 2019 roku Paweł Adamowicz padł ofiarą ataku zamachowca. W trakcie świętowania finału Orkiestry Świątecznej Pomocy napastnik wtargnął na scenę, a następnie trzykrotnie ranił nożem prezydenta Gdańska, uszkadzając mu serce, brzuch oraz organy wewnętrzne.Następnie zamachowiec chwycił za mikrofon, by wygłosić swój manifest. Zbrodnia na Pawle Adamowiczu wstrząsnęła Polską. Jeszcze tego samego dnia na ulice Gdańska oraz wielu polskich miast wyszły tłumy ludzi, które przekazywały wsparcie walczącemu o życie samorządowcowi oraz wyrażały hasła przeciwko mowie nienawiści.
Jednocześnie dowiedziawszy się o całym zajściu, Jerzy Owsiak zrezygnował z funkcji prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dzień później, kiedy wiadomo już było, że Paweł Adamowicz nie żyje, ponownie tłumy Polaków wyszły na ulicę. W warszawskiej archidiecezji zorganizowana została również msza w intencji zmarłego, w której udział wzięli najważniejsi politycy w kraju z parą prezydencką i premierem na czele.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.