Gdańsk otwiera drzwi do mieszkań czy to naprawdę możliwe? Lokale prywatne i komunalne dla mieszkańców

Opublikowano:
Autor:

Gdańsk otwiera drzwi do mieszkań czy to naprawdę możliwe? Lokale prywatne i komunalne dla mieszkańców - Zdjęcie główne
Autor: freepik, Maksymilian Zając

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości GdańskW Gdańsku ruszają przygotowania do Społecznej Agencji Najmu, która ma zwiększyć dostępność mieszkań w mieście. Samorząd, radni i urzędnicy ujawniają kulisy projektu, a prywatni właściciele już zgłaszają swoje lokale.
reklama

Nowa inicjatywa ma na celu nie tylko zwiększenie liczby mieszkań dostępnych dla mieszkańców, ale również zapewnienie wsparcia społecznego dla najbardziej potrzebujących. Projekt będzie realizowany etapami, z wykorzystaniem zarówno zasobów gminnych, jak i mieszkań prywatnych.

Intensywny start programu

Wiceprezydent Gdańska Emilia Lodzińska podkreślała, że przygotowania ruszyły z dużą dynamiką.

– Rok 2025 to intensywne prace nad tym, aby w Gdańsku uruchomić Społeczną Agencję Najmu. W marcu Ministerstwo Rozwoju i Technologii uruchomiło program, do którego jako Miasto Gdańsk złożyliśmy wniosek – powiedziała Emilia Lodzińska.

reklama

Wskazała również, że tempo prac było bardzo szybkie.

– Mojej współpracownicy z Wydziału Mieszkalnictwa i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie podjęły się tej pracy. Złożenie wniosku było bardzo intensywne, bo czasu ministerstwo dało bardzo mało – powiedziała.

Miasto otrzymało informację o wysokiej ocenie projektu.

– Nasz wniosek został rozpatrzony pozytywnie i to, co cieszy, to był jeden z lepszych wniosków. Warto podkreślić, że nasze miasto podchodzi bardzo poważnie i bardzo skrupulatnie do tego, aby zwiększać dostępność mieszkań w Gdańsku – powiedziała wiceprezydent.

reklama

Rosnące potrzeby mieszkaniowe

Samorząd nie ukrywa, że sytuacja na rynku mieszkaniowym wymaga nowych narzędzi.

– Zapotrzebowanie na mieszkania rośnie, widzimy to po ilości złożonych wniosków i szukamy sposobów, aby tę dostępność zwiększać – powiedziała wiceprezydent.

Społeczna Agencja Najmu ma być odpowiedzią na te potrzeby.

– Uważamy, że utworzenie społecznej agencji najmu w Gdańsku, które funkcjonują już w Krakowie i Wrocławiu, tę dostępność zwiększy – dodała.

reklama

50 mieszkań na start i apel do właścicieli

Pierwszy etap projektu został jasno określony.

– W pierwszej fazie będziemy mieli w społecznej agencji najmu 50 mieszkań. Czterdzieści to lokale gminne, a dziesięć przewidujemy z rynku prywatnego – powiedziała Emilia Lodzińska.

Władze kierują wyraźny apel do właścicieli nieruchomości.

– Wielki apel do właścicieli mieszkań prywatnych, do firm, które mają mieszkania stojące puste, aby zgłaszały się do społecznej agencji najmu. My będziemy się tymi mieszkaniami opiekować, dbać o nie i gwarantować, że będą dobrze wykorzystane powiedziała.

reklama

Podczas konferencji apel został powtórzony.

Finansowanie i harmonogram

Projekt będzie całkowicie sfinansowany przez środki zewnętrzne.

– Miasto Gdańsk uzyskało 10 milionów złotych i jest to projekt w 100 procentach finansowany ze środków zewnętrznych – powiedziała wiceprezydent.

Realizacja nie zakończy się po jednym cyklu.

– Czas realizacji zadania to 42 miesiące, ale zakładamy, że po tym okresie jako miasto będziemy ten program kontynuować – dodała.

Kiedy ruszą zgłoszenia i kto może wynająć mieszkanie

O szczegółach kwalifikacji przyszłych najemców poinformowała Paulina Matuszewska-Gruszka dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa.

– Na październikowej sesji przegłosowano uchwałę dostosowującą zasady wynajmowania gminnych lokali – powiedziała Paulina Matuszewska-Gruszka.

Nowe zasady jasno określają, kto może ubiegać się o mieszkanie w SAN.

– O zawarcie umowy mogą ubiegać się osoby fizyczne mieszkające w Gdańsku, które nie są właścicielami lokali lub budynków, nie posiadają spółdzielczego prawa własnościowego ani tytułu do nieruchomości przynoszącej pożytki – powiedziała.

Warunkiem jest również przynależność do jednej z grup.

– Są to osoby lub rodziny kwalifikujące się do świadczeń z pomocy społecznej, osoby bezrobotne, osoby z wykluczeniem społecznym, osoby z niepełnosprawnościami, cudzoziemcy z ochroną międzynarodową oraz osoby doświadczające przemocy w rodzinie – powiedziała dyrektor.

Wnioski będą szczegółowo analizowane.

– Wprowadzone zostały punkty, które ocenią wnioski w sposób przejrzysty – dodała.

Cele Społecznej Agencji Najmu

Radna Jolanta Banach (klub Wszystko dla Gdańska) wyjaśniła ideę SAN.

– Społeczne agencje najmu mają trzy cele. Po pierwsze ściągnąć z rynku prywatnego mieszkania na wynajem długoterminowy. Po drugie tworzyć ofertę dla tzw. luki czynszowej. Po trzecie łączyć funkcję mieszkaniową ze wsparciem rodziny w trudnych sytuacjach – powiedziała.

W Gdańsku projekt rozpocznie się od trzeciego aspektu.

– W pierwszej fazie będziemy realizować ten trzeci cel, bo mamy na niego zewnętrzne finansowanie środków unijnych – powiedziała.

Dlaczego SAN potrzebuje wsparcia finansowego na starcie

Radna Jolanta Banach odniosła się do danych analizowanych przez samorząd.

– W początkowej fazie SAN-y wymagają dofinansowania. One się nie samofinansują i wskazują na to badania oraz doświadczenia opisane przez Fundację Habitat for Humanity – powiedziała.

Dodała, że opłacalność zależy od stawek najmu.

– SAN-y powinny dzierżawić mieszkania od prywatnych właścicieli za cenę niższą od rynku o 20 do 40 procent, żeby się mogły samofinansować – powiedziała.

Pilotaż sprawdzi możliwości współpracy z rynkiem

Radna Banach podkreśliła znaczenie pilotażu.

– Pilotaż pokaże, jaka jest gotowość prywatnych właścicieli do oddawania mieszkań w dzierżawę i jak bardzo są w stanie zmniejszyć swoje korzyści w zamian za bezpieczeństwo najmu – powiedziała.

Jednocześnie oceni zapotrzebowanie po stronie rodzin.

– Zobaczymy też, jaki jest popyt ze strony najemców, czyli jak oceniają korzyści wynajmu od SAN-u, a nie na wolnym rynku – powiedziała.

Radna Banach odniosła się również do inwestycji w TBS.

– W Gdańsku mamy dobrze rozwijające się budownictwo społeczne czynszowe w ramach TBS. W tym roku realizujemy 250 mieszkań na Wieżyckiej i Piotrkowskiej – powiedziała.

– Dzisiejsze uchwały dokapitalizują spółki TBS, co pozwoli na budowę około 378 mieszkań w TBS-ach i 270 w zasobie komunalnym – dodała.

Deklaracja Koalicji Obywatelskiej

Radny Cezary Śpiewak-Dowbór (klub Koalicja Obywatelska) zadeklarował pełne poparcie klubu.

– Jako klub radnych Koalicji Obywatelskiej w pełni popieramy projekty uchwał przygotowane przez wiceprezydentkę Emilię Lodzińską – powiedział.

Polityka mieszkaniowa Gdańska jest według radnych spójna i konsekwentna.

– Jest to dobrze zaplanowana polityka mieszkaniowa, którą wiceprezydentka skutecznie wdraża – powiedział przedstawiciel KO.

Radny wskazał, że projekt odpowiada na potrzeby młodych mieszkańców.

– Chcemy zapewnić dostęp do mieszkań osobom, których nie stać na najem komercyjny lub zakup nieruchomości powiedział.

Zgłoszenia i przewidywany termin zasiedlenia

Na koniec wiceprezydent Emilia Lodzińska odpowiedziała na pytanie o harmonogram.

Zakładamy, że to będzie połowa roku, natomiast dużo zależy od dynamiki pozyskiwania mieszkań z rynku prywatnego – powiedziała.

Część mieszkań będzie dostępna od razu.

– Te mieszkania z rynku prywatnego będą gotowe do zasiedlenia, zależy to jednak od gotowości właścicieli do współpracy – powiedziała.

Lokale komunalne muszą przejść remont.

– Pierwsze zakończone remonty przewidujemy na drugi lub trzeci kwartał przyszłego roku, ale cały proces potrwa dłużej – powiedziała.

Władze uspokajają również w kwestii zainteresowania.

– W razie braku lokali z rynku prywatnego będziemy uzupełniać ofertę mieszkaniami komunalnymi powiedziała.

Jednak pierwsze sygnały są bardzo pozytywne.

– W ciągu miesiąca zgłosiło się 30 właścicieli prywatnych, bo jest to gwarancja bezpieczeństwa wypłaty czynszu – powiedziała Emilia Lodzińska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo