Zespół Ratownictwa Medycznego został wezwany do dramatycznego zgłoszenia. Kobieta upadła w swoim mieszkaniu i podejrzewała złamanie nogi. Co gorsza, nie była w stanie samodzielnie otworzyć drzwi ratownikom. Na miejsce natychmiast skierowano również funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej oraz Policji, by jak najszybciej dotrzeć do potrzebującej pomocy seniorki.
Z powodu braku możliwości otwarcia drzwi od wewnątrz, konieczne okazało się siłowe wejście przez okno. Poszkodowana kobieta spędziła na podłodze około czterech godzin, była wycieńczona i silnie zestresowana całą sytuacją, ale na szczęście nie doznała żadnych obrażeń.
Po przeprowadzeniu dokładnego badania Zespół Ratownictwa Medycznego nie stwierdził urazów wymagających hospitalizacji. Pacjentce podano odpowiednie leki uspokajające i pozostawiono ją w miejscu zamieszkania pod dalszą obserwacją bliskich. To zdarzenie, choć zakończyło się szczęśliwie, zwraca uwagę na realne ryzyko, jakie wiąże się z samotnym życiem osób starszych.
Eksperci podkreślają, że podobnym sytuacjom można często zapobiec, stosując kilka prostych zasad. Przede wszystkim warto zadbać o bezpieczeństwo w domu, usunąć luźne dywaniki czy kable, o które łatwo się potknąć. Dobrym rozwiązaniem jest również pozostawienie zapasowego kompletu kluczy u zaufanych sąsiadów lub członków rodziny.
Kluczowe znaczenie ma także stały kontakt z seniorem. Regularne rozmowy telefoniczne czy wizyty mogą w porę zapobiec tragedii. W każdej sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia nie należy zwlekać, natychmiastowy telefon pod numer alarmowy 112 może uratować życie. To zdarzenie przypomina, jak ważne jest, by osoby starsze nie pozostawały bez wsparcia i miały zapewnione poczucie bezpieczeństwa w swoim domu.
Komentarze (0)