reklama

Przystanki tramwajowe pełne piasku. Skąd się on bierze?

Opublikowano:
Autor:

Przystanki tramwajowe pełne piasku. Skąd się on bierze? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Transport miejski Choć zima dawno za nami, na przystankach tramwajowych, na których tory są zabudowane kostką, cały czas widoczne są duże ilości piasku. Część pasażerów zastanawia się, dlaczego jeszcze nie zakończyło się zimowe sprzątanie. Jednak czy jest to faktycznie zimowa pozostałość?
reklama

Piasek ważny  dla tramwajów

Wbrew domysłom części pasażerów piasek, który zalega na torach tramwajowych w okolicach m.in. przystanków, nie jest pozostałością po zimie. Zdecydowana większość tramwajów wyposażona jest w piasecznice, czyli urządzenia, które podsypują piasek pod metalowe koła pojazdów. Piasek zwiększa tarcie między metalowymi kołami a szynami, co pozwala uniknąć lub zniwelować skutki poślizgu. Pojazdem szynowym, z uwagi na niewielkie tarcie, dużo łatwiej jest wpaść w poślizg niż pojazdem drogowym. 

Dawniej stare tramwaje typu 105Na nie posiadały piasecznic. Obecnie we wszystkich liniowych pojazdach, z wyjątkiem dwóch tramwajów 114Na, znajdują się piasecznice. Oprócz poprawy bezpieczeństwa ruchu, komfortu prowadzenia pojazdu i zmniejszenia ryzyka uszkodzenia szyn, rozwiązanie to ma jednak wadę w postaci zalegającego na torach piasku, co wygląda nieestetycznie oraz zwiększa ryzyko pojawienia się na torach roślinności. Na części przystanków tramwajowych tory obudowano kostką, aby ułatwić zamiatanie zużytego piasku. Gdańskie Autobusy i Tramwaje zapewniają, że sprzątanie na przystankach odbywa się regularnie.

- Czyszczenie nawierzchni międzytorowej przystanków prowadzone jest raz na miesiąc - informuje w rozmowie z portalem Puls Gdańska Krzysztof Wojtkiewicz z Gdańskich Autobusów i Tramwajów. - W pozostałych lokalizacjach służby GAiT prowadzą stały monitoring stanu torowisk i podejmują działania według bieżących potrzeb w miejscach wymagających usunięcia piasku z podsypki - dodaje.

Mimo to piasek zalega na przystankach regularnie. Trzeba jednak mieć na uwadze, iż tramwaje zużywają go  w zasadzie przez cały rok, z nasileniem w wybranych okresach.

- Rocznie zużywamy około 400 ton piasku. Największe zużycie występuje w okresie złych warunków pogodowych tj. jesień, zima i wiosna, a najmniejsze latem - wyjaśnia Krzysztof Wojtkiewicz.

Nie do recyklingu

Piasek, który został uprzątnięty z przystanków, niestety nie może zostać poddany recyklingowi.  Gdański przewoźnik musi regularnie kupować nowe kruszywo, aby zapewnić bezpieczną i komfortową jazdę tramwajem.

- Piasek nie jest wykorzystywany ponownie, ponieważ musi mieć odpowiednią gradację, twardość oraz nie może być pylący. Piasek po użyciu jest nazbyt rozdrobiony (rozgnieciony kołami tramwaju), a w efekcie nie posiada odpowiednich właściwości technicznych do ponownego użycia - tłumaczy nam Krzysztof Wojtkiewicz. 

Piasek uzupełniany jest w tramwajach regularnie w zajezdniach tramwajowych. W zajezdni Wrzeszcz funkcjonuje specjalny system, który dostarcza piasek do tramwajów ze specjalnego silosu. W zajezdni Nowy Port piasek dostarczany jest do pojazdów tradycyjną metodą za pomocą pojemników. Zbiorniki na piasek znajdują się zazwyczaj pod niektórymi siedzeniami (np. w tramwajach N8C) lub pomiędzy nimi (np. w tramwajach Pesa JazzDuo). Pasażerowie z wprawnym okiem mogą dostrzec niektórych w tramwajach małe szybki, przez które widoczny jest poziom piasku w tramwaju. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama