Pętla w Oliwie jest jedną z dwóch, obok Brzeźna Plaży, niezmodernizowanych pętli tramwajowych w Gdańsku. Oba punkty do tej pory nie zakwalifikowały się do przeprowadzonych przez ostatnie kilkanaście modernizacji wielu odcinków gdańskiej sieci tramwajowej. O ile remont nieużywanej na co dzień pętli Brzeźno Plaża nie jest pilną potrzebą, tak w przypadku Oliwy przebudowa powinna była odbyć się kilka dekad temu.
Na pętli w Oliwie codziennie zawracają tramwaje linii nr 2, 12 i wybrane kursy linii 4. Dodatkowo przejeżdżają tędy tramwaje linii nr 5 i 6, dla których Oliwa jest przystankiem pośrednim. W godzinach szczytu tramwaje przejeżdżają przez pętlę z bardzo wysoką częstotliwością nawet co 2-3 minuty. Dla trzytorowej pętli tak intensywny ruch jest kresem jej możliwości. Dla porównania, na czterotorowej pętli Jelitkowo zawracają tylko dwie całodzienne linie tramwajowe i jedna linia kursująca tylko w dni robocze.
Sterowanie jak w XIX wieku
Poza problemem niewystarczającego, w stosunku do natężenia ruchu, układu torowego, jest także archaiczna infrastruktura. Najpoważniejszą wadą tego miejsca są rozjazdy, które w 2021 roku motorniczowie muszą przestawiać ręcznie. Przez cały rok, w upał, podczas ulewnych deszczy, a także w czasie opadów śniegu motorniczowie podczas przejazdu przez pętlę muszą co najmniej dwukrotnie opuścić pojazd celem przełożenia zwrotnic specjalnym "kijem" zwanym nastawiaczem. To drastycznie wydłuża czas przejazdu tramwajem, szczególnie dla linii przelotowych 5 i 6, a także bardzo źle wpływa na komfort i ergonomię pracy motorniczych.W XXI wieku zazwyczaj tramwajowymi zwrotnicami steruje się za pomocą systemów radiowych, podczerwieni oraz systemów kontaktów na sieci trakcyjnej. Część takich systemów funkcjonuje także na większej części sieci tramwajowej w Gdańsku. Tak jednak nie jest na pętli w Oliwie. W tej historycznej dzielnicy do dziś, ku utrapieniu motorniczych i pasażerów, funkcjonuje dziewiętnastowieczny system sterowania zwrotnicami. Do muzealnych rozwiązań technicznych należy dodać również fatalny stan samych torów. W niektórych miejscach nawet osoba nieorientująca się w tematyce transportu szynowego dostrzeże, że stan toru pozostawia wiele do życzenia i wymaga pilnej naprawy. Poniżej przedstawiamy fotografię prezentującą stan toru na skrzyżowaniu z ul. Jacka Rybińskiego.
Nacisk na rozbudowę sieci
Stan wybranych odcinków torów, głównie na skrzyżowaniach z drogami kołowymi, ma się wkrótce poprawić. Gdańskie Autobusy i Tramwaje planują ogłosić przetarg na naprawę przejazdów drogowo-tramwajowych, w tym na ul. Jacka Rybińskiego. Gdańscy urzędnicy nie planują jednak w najbliższym czasie przebudowy likwidującej pozostałe bolączki tego odcinka gdańskiej sieci tramwajowej.[news:1012747]
- Na dziś nie ma planów przebudowy pętli tramwajowej w Gdańsku Oliwie. Taka inwestycja musi być skorelowana z innymi planami rozbudowy sieci tramwajowej w tej części miasta. Takie rozmowy co prawdą są obecnie prowadzone, ale na bardzo wstępnym, roboczym etapie - informuje w rozmowie z portalem Puls Gdańska Izabela Kozicka-Prus z referatu prasowego UM w Gdańsku - Na dzisiaj jednostki miejskie skupiają się na rozbudowie sieci tramwajowej w południowej części Gdańska. Obecnie trwa budowa na projekcie Nowa Warszawska, a na etapie przygotowania dokumentacji jest z kolei linia GPW - dodaje.
Choć o konieczności gruntownej przebudowy pętli w Oliwie mówi się od wielu lat, wszystko wskazuje na to, iż na szerokie zmiany w tym miejscu motorniczowie i pasażerowie będą czekać kolejne długie lata. Drobnym pocieszeniem dla pasażerów mogą być jedynie plany utworzenia zielonej poczekalni, która w ciągu kilku miesięcy powinna powstać wewnątrz oliwskiej pętli.
[news:1158014]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.