Od kilku dni do naszej redakcji zwracają się czytelnicy, którzy chcieliby odzyskać część środków z biletów miesięcznych. Nie korzystają z nich w związku z epidemią koronawirusa.
Pytania są tym bardziej zasadne, że między innymi Warszawa i Wrocław pozwoliły pasażerom zawiesić bilety okresowe na czas pandemii.
- Wdrożyliśmy awaryjnie rozwiązanie. Pasażerowie, którzy zrezygnowali teraz z podróży komunikacją publiczną, mogą drogą elektroniczną zwrócić się do Zarządu Transportu Miejskiego z wnioskiem o zawieszenie biletu długookresowego - poinformował ZTM Warszawa.
Zarówno w Warszawie, jak i Wrocławiu bilet okresowy zostanie włączony po epidemii na wniosek pasażera.
W Gdańsku to niemożliwe
reklama
Pasażerowie z Gdańska nie mogą niestety liczyć na taką możliwość. Wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski zaznacza, że na przeszkodzie stoją przeszkody formalne i techniczne.
- Nie ma możliwości zwrotu, czy zawieszenia biletów okresowych w Gdańsku. Po dyskusji z przedstawicielami innych samorządów zrzeszonych w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej i analizie przepisów na naszym wspólnym terenie, doszliśmy do wniosku, że na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie zwracać kosztów takiego biletu, ani go anulować (wyjątek to sytuacja, gdy nie był wykorzystany ani razu), system informatyczny i przepisy nie pozwalają na takie działanie - mówi Piotr Borawski w odpowiedzi na nasze pytanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.