reklama

Na linie wyjedzie mniej autobusów i kierowców? Proszą o to przewoźnicy

Opublikowano:
Autor:

Na linie wyjedzie mniej autobusów i kierowców? Proszą o to przewoźnicy - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Transport miejski Mimo, że oficjalnie problem braku kierowców i motorniczych w gdańskim transporcie miejskim nie istnieje, przewoźnicy wnioskują do ZTM o zmiany w rozkładach jazdy. Jego optymalizacja ma pomóc oszczędzić na etatach.
reklama

Większość dużych miast mierzy się z problemem braku kierowców do obsługi połączeń w ramach transportu miejskiego. Przynajmniej oficjalnie ten problem nie występuje w Gdańsku. W nieoficjalnych rozmowach pracownicy miejskich przewoźników przyznają, że problemu nie ma tylko dlatego, że spora część załogi pracuje w nadgodzinach. Pozwala to kierowcom i motorniczym zwiększyć miesięczne wynagrodzenie, a przewoźnicy nie mają problemów z wakatami.

Oficjalne stanowisko największego przewoźnika, Gdańskich Autobusów i Tramwajów jest uspokajające.

- Sytuacja kadrowa w spółce jest stabilna i nie ma zagrożenia w realizacji umowy przewozowej. Realizujemy wszystkie zlecone nam przez organizatora transportu zadania, w tym także dodatkowe – mówiła nam miesiąc temu Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.

Trochę inna sytuacja wyłania się jednak z wypowiedzi dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

- Żaden z naszych operatorów nie wystąpił z wnioskiem o ograniczenie liczby zakontraktowanych wozokilometrów. Obaj prosili natomiast o zwiększenie prędkości eksploatacyjnej celem optymalizacji poziomu zatrudnienia. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BP Tour Piotr Brewczak wystąpiło z wnioskiem o okresowe przesunięcie zadań przewozowych do GAiT. Było to 5 pojazdów w dzień powszedni i 3 autobusy w soboty, niedziele i święta. W okresie jesienno-zimowym nastąpi retransfer - mówi Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Przytoczone przez Zomkowskiego „zwiększenie prędkości eksploatacyjnej celem optymalizacji poziomu zatrudnienia” to nic innego jak taka korekta rozkładu jazdy, aby do obsługi linii można było wysłać mniejszą liczbę autobusów i kierowców. Aby to osiągnąć ZTM musi przesunąć godziny odjazdów z przystanków początkowych, skracając czas postoju pojazdów na pętli. Jeden pojazd będzie wykonywać więc więcej kursów, a mniej stać na przystankach krańcowych.

- Liczba wozokilometrów się nie zmienia, kursów nie ubywa, ale poprzez zmniejszenie zapotrzebowania na kierujących pojazdami wzrasta tzw. prędkość eksploatacyjna – tłumaczy dyrektor ZTM.

1/3 czasu to postój

W ostatnim czasie ZTM stosował wręcz odwrotną taktykę. Przykładowo kilka miesięcy temu do obsługi linii 118 w popołudniowym szczycie skierowano dodatkowy autobus, a nie zwiększono liczby kursów. Spowodowało to, że kierowcy mają dłuższe przerwy na przystankach końcowych. Część tego postoju określa się jako „czas wyrównawczy”, który ma zapobiegać opóźnieniom na kolejnych kursach. Jednak kierowcy z którymi rozmawialiśmy zgodnie przyznają, że często jest on znacznie za duży.

Przeanalizowaliśmy służbowy rozkład jazdy jednego z pojazdów obsługującego linię 118 (zadanie 118-03). Autobus wraz z pierwszym kierowcą zaczyna pracę na trasie o godzinie 5:02, zaś po raz ostatni wysadzi pasażerów o godzinie 21.52. Zgodnie z rozkładem jazdy w czasie 1010 minut pracy, pojazd wraz z kierowcami na pętlach będzie stał aż 333 minuty – to prawie 1/3 całego dnia. Oczywiście w ramach tych ponad 5 godzin i 30 minut postoju zawarto obowiązkowe przerwy dla kierowcy wynikające z czasu pracy oraz opisany wyżej czas wyrównawczy.

Kurs Trasa Przyjazd na przystanek końcowy Postój na pętli w minutach
1 Dworzec Główny - Jeleniogórska 5:29 5
2 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 6:00 14
3 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 6:49 2
4 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 7:23 40
5 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 8:37 10
6 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 9:15 18
7 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 10:06 11
8 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 10:45 18
9 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 11:36 11
10 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 12:15 18
11 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 13:06 11
12 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 13:45 9
13 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 14:27 15
14 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 15:11 3
15 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 15:51 15
16 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 16:36 39
17 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 17:51 29
18 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 18:50 25
19 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 19:48 9
20 Jeleniogórska - Jana z Kolna (służbowy) 20:25 25
21 Jana z Kolna (służbowy) - Jeleniogórska 21:21 6
22 Jeleniogórska - Dworzec Główny 21:52 zjazd
W powyższej tabeli dokładnie widać, jak wpłynęło dodanie dodatkowego pojazdu na czasy postoju na pętli. W popołudniowym szczycie kolejne postoje na krańcach wynoszą odpowiednio 39 – 29 – 25 minut. Warto zaznaczyć, że 29 minutowy postój zaplanowany jest na pętli Jeleniogórska, który nie jest wyposażony w zaplecze socjalne dla kierowców.

[news:1346095]

[news:1344155]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama