reklama

Wsiadanie do tramwaju nadal bywa problemem. Czy ZTM pomoże pasażerom?

Opublikowano:
Autor:

Wsiadanie do tramwaju nadal bywa problemem. Czy ZTM pomoże pasażerom? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Transport miejski W ostatnich latach tabor gdańskich tramwajów znacząco odmłodniał. Pojawiło się wiele nowoczesnych, niskopodłogowych wagonów, które powinny ułatwiać podróże osobom o ograniczonej sprawności ruchowej. Pasażerowie sygnalizują jednak, że w dalszym ciągu są problemy. Sprawdzamy, jak uczynić transport publiczny bardziej przyjazny wszystkim pasażerom.
reklama

Na problemy ze wsiadaniem i wysiadaniem skarżą się najczęściej mieszkańcy korzystający z przystanków jeszcze niewyremontowanych lub znajdujących się w niefortunnej lokalizacji, na przykład na łukach. Problem z jednym z takich przystanków zasygnalizowała nam pani Irena z Brzeźna.

- Często wsiadam w „trójkę” na przystanku przy Domu Zdrojowym. Wejście jest daleko od peronu, a w moim wieku ciężko mi już dać duży krok, aby wejść do środka. Pomaga mi dodatkowy schodek, ale ten nie zawsze się wysuwa – zauważa pani Irena.

[news:1312860]

Przystanek Brzeźno dom Zdrojowy dla linii 3 rzeczywiście jest usytuowany niefortunnie. Peron znajduje się na łuku, po jego zewnętrznej stronie, co sprawia trudności pasażerom i motorniczym. Prowadzący mają ograniczoną widoczność na drzwi w tylnej części pojazdu, a podróżni muszą mierzyć się z dużym odstępem między peronem a pojazdem. Osobom o ograniczonej sprawności ruchowej pomagają nieco wysuwane stopnie w tramwajach N8C (obecnie tylko te pojazdy obsługują linię 3). Z tych, jak informują mieszkańcy, motorniczowie nie zawsze jednak korzystają, mimo obecności stosownych znaków informujących o konieczności wysuwania stopni.

- Oznakowanie jest wiążące dla motorniczych. Odpowiedni zapis umieszczony jest w instrukcji dla motorniczych. Jak dotąd do ZTM i do GAiT nie docierały sygnały o niestosowaniu się motorniczych do przytoczonych znaków  – tłumaczy nam Dorota Kuś z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Życie pokazuje jednak, że wytyczne ZTM to jedno, a rzeczywistość to drugie. Warto jednak wspomnieć, że wysuwanie stopni to jednak tylko połowiczne rozwiązanie problemu przystanków takich jak Brzeźno Dom Zdrojowy. Wsiadanie z peronów zlokalizowanych na łuku nigdy nie będzie w pełni komfortowe. Przykładowo w tramwajach N8C wejście prosto do części z niską podłogą także jest utrudnione. Z uwagi na niską podłogę, nie ma tam dodatkowego wysuwanego stopnia, jednak pasażer np. z wózkiem też ma problem z dużą przerwą między wejściem a peronem. Ten sam problem dotyczy innych, także całkiem niskopodłogowych tramwajów.

Aby rozwiązać ten problem, potrzebne byłoby przeniesienie peronu na prosty odcinek. W przypadku Brzeźna ZTM planuje w przyszłości budowę nowego peronu, dokładni na wysokości Domu Zdrojowego. Ma obsługiwać jednocześnie linie 3 oraz 5, zwiększając komfort pasażerów w dwóch aspektach: jednego punktu oczekiwania na różne linie oraz eliminacji odstępu między wejściem do pojazdu a krawędzią peronu.

Wsiąść z ulicy ciężko i niebezpiecznie

Równie uciążliwe w korzystaniu i niebezpieczne są przystanki, na których wsiada się do tramwaju prosto z jezdni. Część przystanków przebudowano na tak zwane przystanki wiedeńskie z jednią wyniesioną do poziomu wejścia do tramwaju niskopodłogowego. W Gdańsku nadal jest kilka lokalizacji, w których pasażerowie wsiadają prosto z niewyniesionej jezdni. Są to przystanki w Nowym Porcie i na ulicy Mickiewicza. Jest to po pierwsze niewygodne i trudne dla osób starszych lub z wózkami. Aby wsiąść, trzeba dać krok do góry lub unieść wózek. Wysuwany stopień trochę pomaga, ale nie rozwiązuje problemu. Z poziomu jezdni części pasażerów trudno jest wsiąść także do całkowicie niskopodłogowych tramwajów.

W takich miejscach problem stanowi także bezpieczeństwo. Wyniesiona jezdnia na tak zwanych przystankach wiedeńskich wymusza na kierowcach samochodów zmniejszenie prędkości. Tymczasem na przystankach bez wyniesionej jezdni częściej dochodzi do niebezpiecznych sytuacji z udziałem samochodów, które przejeżdżają rozpędzone obok tramwajów otwierających drzwi. O niebezpiecznych incydentach informowaliśmy także na łamach Pulsu Gdańska.

[news:1326080]

Docelowo wszystkie takie przystanki powinny zostać przebudowane na wiedeńskie, tak jak zrobiono to na Przeróbce i Stogach. Takie inwestycje są jednak kosztowne i nie można zrobić ich od razu. W Gdańsku jest jednak problem także z rozwiązaniami, które mogą poprawić bezpieczeństwo praktycznie bezkosztowo. Chodzi o dogranie w pojazdach komunikatów o treści np. „Uwaga! Wysiadanie na jezdnię” przy odpowiednich przystankach. Jest to rozwiązanie powszechnie stosowane w polskich miastach, np. Olsztynie, Warszawie, Wrocławiu, ale także w czeskim Brnie. Taka informacja przypomina pasażerowi o konieczności zachowania szczególnej ostrożności przy wysiadaniu wprost na ulicę. ZTM i miejskie władze nie są skłonne do wprowadzenia tej prostej zmiany.

[news: 1327114]

- Nie przewiduje się dodatkowego informowania pasażerów (komunikatami głosowymi lub przy użyciu znaków graficznych umieszczonych przy drzwiach pojazdu) o konieczności zachowania nadzwyczajnej ostrożności przy wysiadaniu na przystanek znajdujący się na jezdni (oznaczony znakiem poziomym P-1 7) – informował w lipcu ubiegłego roku prezydent Gdańska w odpowiedzi na interpelację radnego Przemysława Majewskiego.

Do tej pory ZTM decydował się na puszczanie w tramwajach innych, niekoniecznie istotnych dla pasażerów komunikatów, np. w postaci historyjek o 150-leciu tramwajów, czy limicie miejsc podczas pandemii wynoszącym 75% wskazanej przez producenta pojemności pojazdu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama