Gdańskie elektryki dojechały z fabryki
Kilkanaście autobusów elektrycznych oficjalnie dołączyło do floty Gdańskich Autobusów i Tramwajów. Nowoczesne pojazdy wyjadą na ulice Gdańska w najbliższy poniedziałek, 9 października, co oznacza, że wszystkie terminy umowne zostały dotrzymane.
- Autobusy zostały wyprodukowane w Polsce, cieszę się bardzo, że dotrzymujemy słowa, że jakość komunikacji publicznej stale się poprawia - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Poza autobusami zamówiono 18 ładowarek elektrycznych. Jak zapewniają urzędnicy, pojazdy będą ładowane nocą, po tańszej taryfie w zajezdni. Nowe MAN-y mają mieć zasięg około 350-400 kilometrów na jednym ładowaniu. Warto dodać, że autobusy mają monitoring usterek w czasie rzeczywistym, które w chmurze przekazywane są do przewoźnika (GAiT), dzięki czemu ten może szybko zareagować.
[news:1422529]
Zeroemisyjne autobusy są naszpikowane technologią. Klimatyzacja, czy niska podłoga to w dzisiejszych czasach już standard. Zamówione MAN-y Lion's City E wyposażono w kamery zewnętrzne, czujniki martwego pola, czy nowoczesny system informacji pasażerskiej. Nie zabrakło miejsca do przewozu rowerów, ładowarek USB, defibrylatora AED czy nowej tapicerki, z której szczególnie dumny jest wiceprezydent Piotr Borawski.
Co ciekawe, kabinę kierowcy zaprojektowano na wnioski gdańskich kierowców. To oni zdecydowali, jaki układ przycisków, czy urządzeń zastosować w nowych autobusach. Całe zamówienie było warte około 62 milionów złotych.
Będzie piknik
Władze Gdańska zachęcają do obejrzenia i sprawdzenia nowych autobusów w najbliższą sobotę, 7 października na Targu Węglowym podczas specjalnego pikniku.[news:1483731]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.