Tramwaj wolniejszy od roweru
Jedną z największych kontrowersji, jakie budzi linia tramwajowa do przystanku Brętowo PKM, jest prędkość tramwajów poruszających się po specjalnie zbudowanej estakadzie. Budowla imponuje swoimi rozmiarami. Mogłoby się wydawać, że dzięki niej tramwaje ekspresowo łączą Piecki-Migowo z przystankiem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Nic bardziej mylnego. Od pięciu lat istnienia obiektu, tramwaje poruszają się po nim z prędkością… 15 kilometrów na godzinę. Jest to szybkość niższa, niż szybkość przeciętnego rowerzysty zjeżdżającego ścieżką rowerową w kierunku przystanku.Okazuje się, że estakada o imponującym wyglądzie i rozmiarach nie pozwala na jazdę z większą prędkością z przyczyn technicznych. Na estakadzie występuje bowiem za duże pochylenie torowiska. A także ostry, wystający łuk przez dojazdem do linii PKM. Gdyby tramwaje jeździły z wyższą prędkością mogłoby dojść do bardzo niebezpiecznego wykolejenia. Z powodu braku tak zwanych odbojnic, utrzymujących wykolejony pojazd w obrębie toru, tramwaj mógłby nawet spaść z estakady. Choć projektant nie przewidział budowy podstawowych urządzeń zapewniających bezpieczną jazdę z większą prędkością, koszty budowy i tak były wysokie. Sam obiekt wymaga przeprowadzenia także corocznych przeglądów.
- Koszt budowy estakady w 2015 r. wyniósł 13,5 mln. Z uwagi na to, że estakada podlegała gwarancji zalecenia z przeglądów gwarancyjnych były realizowane przez Wykonawcę robót. W ramach bieżącego utrzymania w roku 2019 wydatkowano środki jedynie na wykonanie przeglądu rocznego – mówi w rozmowie z serwisem Puls Gdańska Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego UM w Gdańsku.
Jest szansa na poprawę?
Jak zapewniają przedstawiciele magistratu istnieje szansa na dwukrotne zwiększenie prędkości tramwajów, do 30 km/h. Będzie się to wiązało wydatkiem kolejnych milionów złotych na przebudowę obiektu.
- Podniesienie prędkości wiąże się z koniecznością wykonania odbojnic czyli rowków przyszynowych prowadzących zestaw kołowy w przypadku wykolejenia. Wykonanie odbojnic pozwoli podnieść obecnie obowiązującą prędkość do 30 km/h. Na sesji w marcu wprowadzono 1 mln zł na zadanie: Przebudowa infrastruktury służącej komunikacji zbiorowej. Środki przeznacza się m.in. na zmianę technologii ochrony na estakadzie tramwajowej na ul. Rakoczego – tłumaczy Jędrzej Sieliwończyk - Działania te pozwolą na zachowanie, zgodnie z umową o dofinansowanie, trwałości zakończonych projektów unijnych ( w tym przypadku GPKM III B) w zakresie ich funkcji oraz bezpieczeństwa użytkowania - dodaje.
Na razie nieznany pozostaje termin ewentualnej przebudowy estakady.
Powolnym tramwajem (prawie) nikt nie jeździ
Kolejną kontrowersją związaną z imponującym węzłem przesiadkowym jest jego znikome wykorzystanie. Po blisko pięciu latach funkcjonowania okazuje się, że pasażerowie nie chcą korzystać z tego węzła. Głównymi przyczynami jest istniejący do niedawna brak wspólnego biletu na kolej, tramwaje i autobusy, okrężna droga z Piecek-Migowa do Wrzeszcza w porównaniu do tras autobusowych, a także długi czas przejazdu tramwajem do przystanku i nie najlepsza koordynacja rozkładów jazdy tramwajów i pociągów. Dane ZTM nie napawają optymizmem.
- Z przystanku tramwajowego Brętowo PKM korzysta ok. 70 osób dziennie. Linia 10, w dzień powszedni, funkcjonuje z częstotliwością 10-minutową, co oznacza, że przesiadki w dzień powszedni, co do zasady, są atrakcyjne -mówi w rozmowie z serwisem Puls Gdańska Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM Gdańsk.
Dziś do przystanku Brętowo PKM tramwaje linii nr 10 wykonują w dni robocze łącznie 186 kursów do i z Nowego Portu. To oznacza, że średnio każdym kursem do węzła przesiadkowego tramwajem dojeżdża… 0,38 pasażera. Jest to jasny sygnał, że wieloma kursami nie podróżuje ani jeden pasażer.
ZTM widzi jednak szansę na rychłe zwiększenie liczby pasażerów.
- Od końca marca 2020 r. posiadacze biletów okresowych oraz aktywnej Gdańskiej Karty Mieszkańca mogą korzystać z oferty kolejowej SKM/PKM i PolRegio, więc zakładamy, że liczba osób korzystających dziennie z ww. przystanku, jak też na dalszym odcinku Kolumba - Brętowo zwiększy się. Po zniesieniu obostrzeń w poruszaniu się pasażerów komunikacją miejską planujemy zbadać liczbę tych pasażerów – wyraża nadzieję Zygmunt Gołąb.
Zmniejszyć ofertę czy czekać na zwiększenie popytu?
Wobec tak znikomego zainteresowania tramwajem na Brętowo zaproponowaliśmy przekierowanie części kursów linii nr 10 do pętli „Ujeścisko” po otwarciu alei Pawła Adamowicza. Zarząd Transportu Miejskiego na razie nie planuje takiej zmiany, ale nie wyklucza jej w przyszłości.
- Technicznie jest to możliwe, natomiast nie przewidujemy uzasadnienia popytowego, przynajmniej w początkowym okresie funkcjonowania nowej trasy. Linią 12 zapewnimy na Ujeścisku 10-minutową częstotliwość kursowania. Będziemy obserwować liczbę napełnień i dostosowywać ofertę do popytu. – tłumaczy Zygmunt Gołąb.
Zarząd Transportu Miejskiego w dalszym ciągu widzi potencjał w węźle Brętowo PKM i ma szansę na jego wykorzystanie w przyszłości. Istnieje bowiem szansa, że dzięki wprowadzeniu wspólnego biletu na kolej, tramwaje i autobusy oraz podniesieniu prędkości tramwajów na estakadzie, zainteresowanie pasażerów wzrośnie.
- Wskazany odcinek jest jednym z najmniej obłożonych, niemniej, jak wspomniałem powyżej, liczymy na zwiększenie popytu w związku z honorowaniem biletów okresowych ZTM wraz z aktywną Kartą Mieszkańca w pociągach SKM/PKM. Należy wziąć pod uwagę fakt, iż przystanek Brętowo PKM nie jest zlokalizowany na pustkowiu. Nieopodal zlokalizowane jest duże osiedle przy ul. Wichrowe Wzgórze, a także zabudowa mieszkaniowa przy ul. Dolne Młyny, Dolne Migowo i Nowiec. Znajdują się tu również zakłady pracy z branży motoryzacyjnej i ogrodniczej, które mają zarówno swoich pracowników, jak i klientów. Brętowo PKM jest ponadto punktem przesiadkowym z linii 10 na linię autobusową 116. Wspólna biletowa oferta komunalno-kolejowa z pewnością zwiększy zainteresowanie pasażerów tym przystankiem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.