Pierwsze autobusy elektryczne zaczęły kursować po Gdańsku dopiero we wrześniu 2022 roku, podczas gdy w innych miastach wyjeżdżały na ulicę nawet kilka lat wcześniej. Władze miasta zwłokę z zakupem elektryków tłumaczyli dotychczas faktem, iż takie rozwiązania były innowacyjne i zostaną wprowadzone dopiero, gdy ich funkcjonowanie się sprawdzi. We wrześniu 2021 roku Gdańskie Autobusy i Tramwaje zamówiły trzy elektryczne minibusy, specjalnie do obsługi śródmiejskiej linii 100. Pojazdy mieszczą 22 pasażerów, a zasięg ich baterii wynosi 220 kilometry.
[news:1344521]
Niespełna kilka miesięcy później ogłoszono kolejny przetarg, tym razem na 18 autobusów elektrycznych, który wygrała firma MAN. W sierpniu 2022 roku odbyła się prezentacja pojazdu, który już niebawem będzie woził gdańszczan. W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się z kolei, że GAiT chce wynająć 10 autobusów o napędzie wodorowym.
[news:1336759]
Takie autobusy przewiozą pierwszych gdańsczan we wrześniu tego roku
[news:1421989]
Gdańska delegacja w fabryce MANa
Pierwszy elektryczny autobus MAN Lion's City E dla Gdańska został już wyprodukowany w Starachowicach. W minioną środę, 5 kwietnia zakład odwiedził wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski wraz z prezesami spółki GAiT. Urzędnicy zwiedzili fabrykę oraz odbyli spotkanie z dyrektorem MAN Truck & Bus Polska i kierownikiem starachowickiego zakładu. Zapewniali oni, że zamówienie zostanie zrealizowane zgodnie z harmonogramem, a gdańszczanie będą bardzo zadowoleni z nowych pojazdów.
Tak wygląda produkcja autobusów, które będą jeździły ulicami Gdańska, fot. Piotr Wittman/UMG
Prezes GAiT, Maciej Lisicki przy okazji wizyty wspomniał, jak autobusy będą ładowane i eksploatowane w gdańskich warunkach.
- Gdańsku wybraliśmy rozwiązanie, które jest bardzo zbliżone do działalności autobusów dieslowskich – mówił Lisicki. – Autobusy będą ładowane raz na dobę, w godzinach nocnych, po czym przez cały dzień będą wykonywać swoją pracę. Z punktu widzenia pasażera, to ich praca jest identyczna, jak autobusów standardowych.
Do Gdańska dojadą dwa modele MANa Lion's City E - 8 przegubowych i 10 standardowych, dwunastometrowych pojazdów. W fabryce przy produkcji autobusów pracuje ponad 3 tysiące osób.
Jakie będą gdańskie wozy?
Nowe pojazdy będą wyposażone w podstawowe udogodnienia takie jak 100% niskiej podłogi, klimatyzacja i ogrzewanie, czy ładowarki USB. Na wysokości drugich drzwi zaprojektowano miejsce do przewozu wózków dziecięcych, inwalidzkich, jak i rowerów. Dla osób z niepełnosprawnościami przygotowano przyciski z oznaczeniami w alfabecie Braille'a, czy żółte, widoczne poręcze.
Wnętrze pierwszego autobusu wyprodukowanego dla Gdańska w fabryce MAN, fot. FB/Jan Perucki
Fotele wykonano z materiałów odpornych na akty wandalizmu oraz łatwych do czyszczenia. W pojazdach znajdzie się też miejsce na monitoring, ekrany systemu informacji pasażerskiej, czy nowoczesne oświetlenie LED. Wyświetlacze pokażą informacje o możliwych przesiadkach na poszczególnych przystankach. W kabinie kierowcy ulokowano automatyczny defibrylator AED.
[news:1421195]
Można powiedzieć, że elektryki są naszpikowane technologią wspomagającą codzienne użytkowanie. Przewidziano montaż licznych systemów bezpieczeństwa, np. awaryjnego, autonomicznego hamowania przy wykryciu przeszkody, czy asystenta martwego pola. Pasażerowie będą automatycznie zliczani dzięki bramkom nad drzwiami wejściowymi.
Wiceprezydent Gdańska, Piotr Borawski, który zajmuje się transportem zbiorowym przewiduje, że MANy wyjadą na gdańskie ulice w październiku tego roku. Na jednym ładowaniu autobus ma przejechać 401 kilometrów, choć docelowy zasięg będzie zależał od wielu czynników. Zamówienie jest warte 62 miliony złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.