Awantura miała miejsce dziś rano w pociągu TLK Małopolska jadącym z Trójmiasta do Krakowa przez Warszawę. Jak informuje PKP Intercity, w pociągu podróżowała agresywna grupa pasażerów.
Pociąg został zatrzymany na stacji w Nowym Dworze Mazowieckim.
- W składzie jest patrol policji, który został wezwany przez załogę konduktorską. Ta nie mogła sobie poradzić z agresywną grupą pasażerów. Według moich informacji ludzie ci zaczęli się awanturować i rozbili jedną z szyb w wagonie - informuje w rozmowie z Onetem Anna Zakrzewska z biura prasowego PKP Intercity.
Z Nowego Dworu Mazowieckiego pociąg odjechał dalej do Warszawy wraz policjantami na pokładzie.
- Agresywnych podróżnych eskortowali do Warszawy funkcjonariusze z oddziałów prewencji komendy stołecznej policji - mówi asp. sztab. Joanna Wielocha, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Ani policja ani rzeczniczka przewoźnika nie informuje, czy agresywna grupa pasażerów jechała na Marsz Niepodległości w Warszawie. Marsz rozpocznie się o godzinie 13:00 na rondzie Romana Dmowskiego w Warszawie. Pociąg TLK Małopolska według rozkładu jazdy powinien do Warszawy dojechać około 9.30.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.