reklama

Mniej gdańszczan ginie na drogach. Znamy najnowsze statystyki

Opublikowano:
Autor:

Mniej gdańszczan ginie na drogach. Znamy najnowsze statystyki - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

DrogiW ciągu czterech lat zauważalnie spadła liczba wypadków na gdańskich drogach. Zmniejszyła się też liczba rannych i ofiar śmiertelnych. Urzędnicy przedstawili najnowsze statystyki dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego w naszym mieście.
reklama

W 2021 roku po raz pierwszy od co najmniej 13 lat odnotowano jednocyfrową liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych na terenie Gdańska. W minionym roku w mieście doszło do 381 wypadków. W ich wyniku rannych zostało aż 415 osób. Życie straciło 9 osób, w tym 5 pieszych. 

Każda śmierć na drodze jest wielką tragedią, której można było uniknąć. W ciągu ostatnich lat widać jednak tendencję napawającą optymizmem. Jak informują gdańscy urzędnicy, w 2009 roku było 595 wypadków, w wyniku których rannych zostało 694 rannych i aż 33 ofiary śmiertelne. Liczba zgonów w 13 lat spadła więc o około 72%. Liczba wypadków zmalała natomiast o około 36%, a liczba rannych o około 40%.

- Pierwszy raz od 2009 roku mamy liczbę jednocyfrową, czyli 9 wypadków śmiertelnych. Pięć osób to są piesi, a cztery pozostałe, to osoby, które uczestniczyły w ruchu jako pasażerowie samochodów. Pierwszy raz mamy sytuację, kiedy jest 0 wypadków śmiertelnych wśród rowerzystów. Czy to oznacza, że ta liczba już nigdy nie będzie dwucyfrowa? Tego nigdy nie wiemy. Tutaj na pewno duże znaczenie ma aspekt losowy - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska.

reklama

Jak podkreśla wiceprezydent, ważna jest również tendencja. Przyczyniają się do niej działania infrastrukturalne i edukacyjne.

 - To przede wszystkim uspokajanie ruchu. Dostosowywanie ergonomii ulicy do prędkości, która obowiązuje. Analizowanie wszystkich wypadków śmiertelnych. Mamy każdy wypadek śmiertelny w Gdańsku przeanalizowany. Co było jego przyczyną, co powinniśmy poprawić zarówno jeżeli chodzi o to indywidualne miejsce, jak i tego typu przypadki w innych częściach miasta. Bardzo często to też są trudne decyzje dotyczące organizacji ruchu – dodaje Grzelak.

Zmniejszanie liczby wypadków jest złożonym zagadnieniem. Wpływ na ich ograniczania mają nie tylko inwestycje w infrastrukturę i organizacja ruchu drogowego, ale także odpowiedzialność i kultura jazdy kierowców oraz stan techniczny pojazdów. 

reklama

Jakie działania podjęto, by ograniczyć wypadki?

Urzędnicy wyliczają działania, które podejmują, by zminimalizować liczbę wypadków na gdańskich drogach. Jednym z działań jest uspokajanie ruchu przez m.in. ograniczanie prędkości. Tak stało się między innymi na alei Grunwaldzkiej i alei Zwycięstwa, gdzie ograniczono maksymalną dozwoloną prędkość z 70 km/h do 50 km/h. Rozwiązanie to spotkało się z dużym niezadowoleniem kierowców. Nie jest zresztą tajemnicą, że duża część samochodów nie przestrzega nowych ograniczeń. 

Skuteczniejszą metodą ograniczania prędkości pojazdów są inwestycje w infrastrukturę drogową. Do działań uspokajających można zaliczyć zawężanie jezdni, budowa rond, progów zwalniających, wyniesionych przejść dla pieszych, czy szykan, wraz z równoczesnym ograniczaniem prędkości przez wprowadzanie stref TEMPO 30.

reklama

Nie wszystkie rozwiązania spotykają się z jednoznacznie pozytywnym odbiorem. Część rozwiązań jest głośno krytykowana przez kierowców. Oprócz ograniczenia prędkości na alei Grunwaldzkiej i alei Zwycięstwa, z niezadowoleniem przyjęli informację o budowie pierwszej w Gdańsku antyzatoki autobusowej przy ul. Kochanowskiego. Rozwiązanie to polegało na zawężeniu drogi do jednego pasa o ruchu dwukierunkowym. Jego minusem jest utrudnienie niwelowania odjazdów autobusów z przyspieszeniem. Autobus, który przyjedzie na przystanek przed czasem, powinien czekać, aż przyspieszenie będzie mniejsze niż 1 minuta. Oczekując na rozkładowy odjazd, autobus blokuje w ten sposób ruch drogowy. W przypadku zwykłej zatoki autobus spokojnie oczekuje na wytracenie przyspieszenia bez tamowania ruchu na drodze.

[news:1266797]

Z krytyką spotkało się także odwrócenie kierunku ruchu na ulicy Piramowicza we Wrzeszczu wprowadzone po to, by wyeliminować kolizje samochodów z rowerzystami. W efekcie jest bezpieczniej, ale z drugiej strony zlikwidowany został skrót dla kierowców jadących z alei Hallera na aleję Zwycięstwa. 

Celem brak ofiar

Długoterminowym celem urzędników jest całkowite wyeliminowanie wypadków ze skutkiem śmiertelnym. 

- Podnoszenie poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym należy do priorytetów w działalności Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Sukcesywnie dążymy do tego, by osiągnąć cel, jakim jest zero ofiar śmiertelnych, przede wszystkim wśród niechronionych uczestników ruchu drogowego, czyli pieszych i rowerzystów - mówi Magdalena Kijlan, rzecznik GZDiZ. 

Statystki wypadków, rannych i ofiar w ciągu ostatnich 4 lat prezentują się następująco:

Rok

Wypadki

Ranni

Zabici

2018

556

660

11 (w tym 6 pieszych, 1 rowerzysta)

2019

468

566

11 (w tym 5 pieszych, 1 rowerzysta)

2020

399

453

15 (w tym 4 pieszych, 1 rowerzysta)

2021

381

415

9 (w tym 5 pieszych, 0 rowerzystów)

[news:1297246]

[news:1286246] 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama