reklama

Korki wróciły na ulicę Warszawską. Potęguje je nowa lokalizacja przystanku

Opublikowano:
Autor:

Korki wróciły na ulicę Warszawską. Potęguje je nowa lokalizacja przystanku - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Drogi Wraz z początkiem nowego roku szkolnego na ulicę Warszawską wróciły korki. Pokonanie kilometrowego odcinka zajmuje kierowcom nawet 20 minut. Korki potęguje nowa lokalizacja przystanku autobusowego Piotrkowska, który zlokalizowano w obrębie skrzyżowania.
reklama

Ulica Warszawska jest najważniejszą ulicą łączącą spore osiedla mieszkaniowe zlokalizowane w okolicy pętli tramwajowej Ujeścisko oraz pętli autobusowej Jeleniogórska z aleją Vaclava Havla. Ulicą kursuje też pięć dziennych linii autobusowych: 115, 120, 156, 164, 174. W ciągu godziny przejeżdża w każdym z kierunków nawet 15 autobusów.

Wraz z postępem prac przy budowie linii tramwajowej wzdłuż Nowej Warszawskiej, wykonawca zlikwidował dotychczasowy przystanek Piotrkowska będący dawną pętlą, a w zamian powstały dwa przystanki bez zatok zlokalizowane w obrębie skrzyżowania ulicy Warszawskiej z ulicą Piotrkowską.

Zatrzymanie = blokada skrzyżowania

Autobusy jadące w kierunku Siedlec lub Wrzeszcza zatrzymują się obecnie na wlocie skrzyżowania przed samym sygnalizatorem. Taka lokalizacja przystanków sprawiła, że autobus jadący w kierunku Wrzeszcza bardzo często blokuje wjazd na skrzyżowanie. Zatrzymując się na przystanku, na którym następuje spora wymiana pasażerów, uniemożliwia wjazd innych pojazdów. Często zdarza się, że zamiast 7-8 pojazdów przez skrzyżowanie może przejechać jedynie jeden czy dwa. Zielone światło mija w trakcie, gdy autobus stoi na przystanku, a pojazdy czekają w korku. Zakładając, że autobus pojawia się na przystanku co 4 minuty, a cykl świateł trwa 120 sekund, nawet co drugi cykl może być zakłócony z powodu zatrzymania autobusu.

Pojazdy kierujące się w kierunku Jasienia zatrzymują się natomiast tuż za skrzyżowaniem, kilka metrów od przejścia dla pieszych. Zatrzymanie w tym miejscu powoduje, że kierowcy nie mogą zjechać ze skrzyżowania i dochodzi do jego zablokowania.

Wytyczne dotyczące projektowania przystanków pozwalają na takie rozwiązanie. Jednak wyraźnie zaznacza się, że decyzja o umiejscowieniu przystanku bez zatoki w bezpośredniej bliskości skrzyżowania powinna być poprzedzona analizą wpływu takiego rozwiązania na przepustowość. Dodatkowo wyraźnie zaleca się w przypadku przystanków za skrzyżowaniem, aby wyznaczyć przystanek w takiej odległości od skrzyżowania, aby zjeżdżające pojazdy nie blokowały skrzyżowania. W przypadku ulicy Warszawskiej odległość ta pozwala na zatrzymanie jedynie jednego lub dwóch pojazdów.

Problem wrócił z pierwszym dzwonkiem

Problem po raz pierwszy pojawił się już przed wakacjami, zaraz po wprowadzeniu nowej lokalizacji przystanków. W czasie letniej przerwy od nauki, kiedy ruch drogowy był zdecydowanie mniejszy, kierowcy nadal tracili minuty stojąc za autobusami, jednak nie tworzyły się korki.

Wraz z pierwszym września problem powrócił i wszystko wskazuje na to, że pozostanie z mieszkańcami Jasienia i Ujeściska aż do otwarcia nowej linii tramwajowej w drugiej połowie 2022 roku.

Problemu nie dostrzegają miejscy urzędnicy. Na przesłane przez nas na początku czerwca pytania, Urząd Miejski odpowiedział dopiero w połowie lipca, gdy ruch drogowy znacząco zmalał i problem blokowania skrzyżowania stracił na znaczeniu.

- Lokalizacja przystanków została określona w projekcie tymczasowej organizacji ruchu, który opracowywał wykonawca robót. Tymczasowe przystanki zostały usytuowane możliwie jak najbliżej dawnego przystanku, w miejscu które nie koliduje z prowadzonymi robotami i posiada bezpieczne dojście dla mieszkańców. Lokalizacja przystanków została wskazana optymalnie. Opracowany przez wykonawcę robót projekt zatwierdziła Komisja ds. tymczasowych organizacji ruchu drogowego powołana przy Miejskim Inżynierze Ruchu – mówi Izabela Kozicka-Prus z biura prasowego Urzędu Miejskiego.

Na nasze pytanie dotyczące wpływu nowej lokalizacji przystanków na przepustowość skrzyżowania oraz generowane korki, miejscy urzędnicy nie odpowiedzieli.

Opóźnione również autobusy

Przyjęta organizacja ruchu nie wpływa jedynie na kierowców samochodów. Tracą również pasażerowie transportu zbiorowego. Autobusy stoją bowiem w korkach wygenerowanych przez poprzednie pojazdy. Rozkładowy przejazd pomiędzy przystankami Ujeścisko a Piotrkowska powinien zająć autobusom w szczycie komunikacyjnym 2 minuty. Obecnie pojazdy pokonują ten odcinek trasy w nawet 10 minut.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama