Kierowcy mają dość remontu jednej z głównych ulic miasta. Kiedy koniec?

Kiedy koniec remontu al. Armii Krajowej w Gdańsku?

Na jednej z kluczowych tras w Gdańsku, al. Armii Krajowej, wciąż trwają intensywne prace remontowe. Odcinek w rejonie wiaduktów nad ul. Źródlaną, który od kilku tygodni stanowi wąskie gardło dla kierowców, wchodzi właśnie w ostatni etap robót. Choć utrudnienia nadal są widoczne, finisz jest już blisko.

Prace na finiszu

Remont wiaduktów nad ul. Źródlaną rozpoczął się we wrześniu i obejmuje m.in. wymianę nawierzchni, naprawę szczelin dylatacyjnych oraz odtworzenie odwodnienia. Jak przekazują przedstawiciele Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, prace przebiegają zgodnie z harmonogramem.

— Zakończenie prac remontowych na wiaduktach nad ul. Źródlaną w ciągu al. Armii Krajowej planowane jest do 31 października 2025 r, a termin umowny z wykonawcą wyznaczono na 22 listopada 2025 r. Obecnie trwa montaż dylatacji poliuretanowych – etap ten potrwa ok. 10 dni. Ruch odbywa się prawymi pasami w obu kierunkach. W ciągu najbliższych dni prace przeniosą się na pasy sąsiadujące, co potrwa kolejne ok. 5 dni. Po tym etapie kierowcy będą mogli korzystać z obu pasów w każdą stronę— poinformował nas Jakub Matys z GZDiZ.

Oznacza to, że już w najbliższym czasie sytuacja na tej newralgicznej arterii powinna się wyraźnie poprawić.

Dlaczego prace trwają tak długo?

Tempo robót wynika ze specyfiki prac konstrukcyjnych. Montaż dylatacji i naprawy elementów nośnych wymagają wyjątkowej precyzji oraz odpowiednich warunków pogodowych.

— Czas potrzebny na realizację wynika z konieczności wykonania precyzyjnych prac przygotowawczych przy wnękach dylatacyjnych. Roboty prowadzi wyspecjalizowana brygada w systemie dziennym, zgodnie z technologicznymi wymogami. W razie pogorszenia pogody wykorzystane zostaną specjalne namioty, co pozwoli dotrzymać zaplanowanego terminu. Zagrożeniem mogą być jedynie skrajne warunki atmosferyczne — dodaje Jakub Matys.

Kierowcy, którzy codziennie pokonują trasę między centrum a obwodnicą, Jasieniem i Kokoszkami, nadal muszą liczyć się ze zwężeniami i ograniczoną przepustowością.