Niespełna tydzień po zakończeniu Mistrzostw Świata do gry wrócili zawodnicy Orlen Wisły Płock. Dłuższe wolne od Xaviego Sabate dostał tylko Leon Susnja, który grał w finale w barwach Chorwacji. Obrotowy był jednak w hali, kibice mieli okazję do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia ze świeżo upieczonymi wicemistrzami świata - z kadrą był też Lovro Mihić.
Mecz z Wybrzeżem był niezłym przetarciem przed zbliżającymi się meczami wagi ciężkiej. Nafciarze od początku ułożyli sobie spotkanie i szybki wyszli na prowadzenie 4:0. Goście w końcu się przebudzili, ale nie potrafili nawiązać równorzędnej walki z mistrzami Polski. Rzuty karne pewnie egzekwował Miha Zarabec, a swoje bramki dorzucali Filip Michałowicz i Tomas Piroch. Już do przerwy na tablicy było 17:9.
Po zmianie stron Nafciarze docisnęli. Tempa nie zwalniał Piroch, który mecz zakończył z dorobkiem 10 trafień. Goście nie mieli odpowiedzi na potencjał Wisły i spotkanie skończyło się wynikiem 36:22. Mistrzowie Polski awansowali tym samym do Final Four Pucharu Polski. Do turnieju wcześniej awansowały Industria Kielce i Handball Stal Mielec. Ostatniego finalistę wyłoni niedzielnie starcie, w którym zmierzą się Azoty Puławy i WKS Śląsk Wrocław. Finałowy turniej odbędzie się w dniach 12-13 kwietnia w Kaliszu.
Przed mistrzami Polski decydujące mecze w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nafciarze muszą szukać punktów, jeśli chcą myśleć o wyjściu z grupy. Pierwsze podejście już w czwartek - Wisła gra na wyjeździe z PSG. Początek meczu o 20:45.
ORLEN Wisła Płock 36:22 (17:9) PGE Wybrzeże Gdańsk
ORLEN Wisła Płock: Jastrzębski, Hallgrimsson – Piroch 10, Janc 1, Sroczyk 1, Serdio 2, Panić 1, Zarabec 6, Fazekas 1, Krajewski 3, Sisko, Terzić, Dawydzik 1, Mihić, Michałowicz 8, Zhitnikov 2.
PGE Wybrzeże Gdańsk: Zembrzcki, Poźniak – Kiejdo 2, Peret, Siekierka 2, Góralski 2, Protsiuk 2, Stanescu 5, Zmavc, Pepliński 3, Będzikowski 2, Czapliński 1, Domagała, Papina 2, Niedzielenko 1.
Komentarze (0)