Viunnyk odważnie. „Idziemy po kolejne trzy punkty”

Znakomicie rozpoczęliście rundę wiosenną, a także dobrze prezentujecie się pod wodzą Johna Carvera. Jaka atmosfera panuje w zespole?

- Dla nas to idealny moment, że w 3 meczach zdobyliśmy 7 punktów. Cała drużyna jest zadowolona i idziemy po kolejne trzy punkty

Choć Lechia zmaga się wieloma problemami poza boiskowymi. Czy to w jakiś sposób wpływa na drużynę?

- Ja jako piłkarz mam tylko pracować na boisku i pokazać swoją wartość, zrobić coś dla siebie oraz dla Lechii Gdańsk. Wszystko inne to praca prezesa i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze 

To jest główny temat w szatni?

- Oczywiście, ale chcielibyśmy o tym mówić jak najmniej 

Zaimponowaliście w meczu z Lechem Poznań pewnością siebie oraz wysokim pressingiem. Jak się odnajdujesz w tym stylu gry, zwłaszcza że jesteś ustawiony trochę niżej na boisku niż wcześniej, ponieważ w linii ataku bliżej bramki przeciwnika trener desygnuje Bobcka.

-Teraz gram na dziesiątce i mam dużo pracy w obronie. Chcę zdobywać bramki, jednak drużyna zdobyła trzy punkty i jestem bardzo zadowolony. Oczywiście w następnym meczu chciałbym więcej dać drużynie 

Jak to jest z tą skutecznością Lechii. Z jednej strony potraficie stworzyć mnóstwo sytuacji, ale nie przekłada się na liczbę strzelonych goli (poza obozem w Turcji, na którym biało-zieloni zdobyli łącznie 8 goli w 3 meczach), bowiem od momentu przyjścia Johna Carvera zdobyliście tylko 3 bramki w 3 spotkaniach. 

-Nie mam problemów ze skutecznością. Najważniejsze, że drużyna wygrała. Na treningach pracujemy nad tym i wszyscy kibice mogą zauważyć, że dużo mamy tych momentów w meczach, chociażby w porównaniu z ostatnim meczem przed przerwą (zimową) tak nie było. 

Przed wami starcia z zespołami, które walczą o utrzymanie – najpierw z Zagłębiem Lubin, a potem z Puszczą Niepołomice. Czujecie, że to mogą być kluczowe starcia w kontekście utrzymania się w Ekstraklasie?

-Tak, wygrane z tymi drużynami będą bardzo, bardzo ważne.