reklama

Spór o halę pomiędzy gdańskimi klubami nadal trwa, a już w sobotę obie ekipy spotkają się w…Elblągu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: FB/Fudeko GAS Gdańsk

Spór o halę pomiędzy gdańskimi klubami nadal trwa, a już w sobotę obie ekipy spotkają się w…Elblągu - Zdjęcie główne

foto FB/Fudeko GAS Gdańsk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW sobotę 21 grudnia o godz. 18:15 dojdzie do hokejowych derbów Gdańska w ramach 24.kolejki 1.Ligi/MHL. pomiędzy Fudeko GAS a Stoczniowcem. „Gospodarzem” starcia będzie drużyna prowadzona przez Josefa Vitka, choć rywalizacja odbędzie się na Lodowisku „Helena” w… Elblągu, ponieważ cały czas klub nie może grać swoich meczów w Hali Olivia, jedynym obiekcie w stolicy Trójmiasta posiadającym taflę lodową. Dlaczego? Przed spotkaniem przypominamy historię największego konfliktu w gdańskim sporcie od lat.
reklama

Odnoga Stoczniowca 

GAS (Gdańska Akademia Sportowa) Olivia została założona przez byłych hokeistów Stoczniowca: Krzysztofa Lehmana oraz Josefa Vitka w 2022 roku. Początkowo klub odpowiedzialny był szkolenie drużyn dzieci do lat 10 w „spadku” po GKS-ie Stoczniowiec, który zrezygnował z prowadzenia treningów dla młodych hokeistów.

Fundacja szybko zaczęła się rozwijać i wykorzystując fakt, że seniorska drużyna prowadzona przez Marka Kosteckiego zrezygnowała z udziału w 1.Lidze/MHL z powodów finansowych w sezonie 2023/2024, nowopowstała ekipa zgłosiła się do rzeczonych rozgrywek, a skład GAS w dużej mierze oparty był na zawodnikach, którzy występowali w minionych kampaniach dla Stoczniowców lub wychowanków GKS-u.

reklama

- Jesteśmy otwarci na rozmowy dotyczące wzajemnej współpracy. Dobrze układa się ona już z amatorską ligą hokeja, gra u nas też II liga. Dla wszystkich jest miejsce w "Olivii". – mówił wtedy ówczesny prezes Stoczniowca, Marek Kostecki, który udostępnił fundacji Halę Olivia - obiekt, na którym na co dzień gra jego drużyna 

Ponadto klub, żeby mógł wystartować w swoim inauguracyjnym sezonie w 1.Lidze/MHL, zgromadził 500 tys. złotych, który pozwoliło pokryć koszty związane z m.in. sprzętem, organizacją meczów, treningów czy wyjazdów na spotkania. Lwia część budżetu GAS Olivia składała dwóch źródeł - sponsora tytularnego firmy Fudeko oraz miasta Gdańska, które podpisało z fundacją umowę „w ramach promocji miasta Gdańska poprzez sport”.

reklama

Fudeko GAS w swoim debiucie spisało się nadspodziewanie dobrze. Hokeiści z grodu Neptuna zrealizowali swój cel, jakim był awans do play-offów (po rundzie zasadniczej na zapleczu elity osiem najlepszych drużyn ligi gra w fazie pucharowej). W ćwierćfinale przegrali z SMS PZHL Katowice (0:3, 1:4) i zajęli ostatecznie 7.miejsce. 

Dobre wyniki gdańszczan wzbudziły zainteresowanie mieszkańców stolicy Trójmiasta. Początkowo spotkania Fudeko nie były zgłaszane jako imprezy masowe (ze względu na to, że uczestniczyło w nich mniej niż 999 osób), ale szybko frekwencja przekraczała czterocyfrowe liczby, jak chociażby w ww. starciu o półfinał 1.Ligi/MHL, które przyciągnęło 1500 widzów, wypełniając gdański obiekt po brzegi. 

Prawo szefa 

Gdy GAS zaczął przygotowywać się do kolejnej edycji rozgrywek, niespodziewanie do „świata żywych” wrócił Stoczniowiec, który w maju 2024 r. zgłosił akces do gry na zapleczu elity po rocznej przerwie, co od razu zrodziło problemy z dostępnością zawodników, ponieważ przecież większość kadry nowego zespołu na mapie Trójmiasta stanowili hokeiści wypożyczeni z GKS-u (o czym później) oraz hali, na której mecze miały grać obie ekipy. 

reklama

Bogatsze o doświadczenia z przeszłości miasto Gdańsk, właściciel obiektu (trzy lata wcześniej rozwiązał konflikt pomiędzy półamatorskimi zespołami z Trójmiejskiej Ligi Hokeja oraz Stoczniowcem odnośnie użytkowania areny w Gdańsku-Oliwie), chciał ponownie pomóc w osiągnięciu porozumienia tym razem z udziałem Fudeko w roli głównej, wykorzystując jeden z zapisów umowy dzierżawy Hali Olivia (na takiej zasadzie opiera się współpraca Stoczniowca z magistratem).

Mówi on o tym, że pierwszeństwo na wynajem lodu i to po preferencyjnych warunkach ma właśnie miasto, ale „veto” postawił zarząd Stoczniowica, który podjął uchwałę w czerwcu br., na mocy której zakazał korzystanie z Hali Olivia innym podmiotom zajmującym się hokejem na lodzie, poza zespołami z amatorskiej Trójmiejskiej Ligi Hokeja. Co ciekawe, zakaz ten nie dotyczył innych dyscyplin uprawianych w obiekcie zarządzanym przed Stoczniowca, a więc łyżwiarstwa synchronicznego czy figurowego.

reklama

screen: Stoczniowiec Gdańsk

W praktyce oznaczało to jedno - Fudeko GAS musiał zacząć szukać sobie nowego „domu”. Problem w tym, że na terenie stolicy Trójmiasta, „Olivia” jest jednym obiektem, wyposażonym w taflę hokejwoą, stąd znalezienie nowej areny zmagań była nie lada trudnością. Wybór ostatecznie padł na dwa miasta: oddalone kolejno o 170 i 60 km od Gdańska Bydgoszcz oraz Elbląg. 

Usuwanie konkurencji

Dlaczego miasto nie pomogło wydatnie drużynie GAS? Należy wspomnieć o szerszym kontekście tej sprawy. 

Hala Olivia powstała w 1972 roku w dużej mierze dzięki pieniądzom stoczni, która również sponsorowała klub sportowy RKS Stocznia Północna (to dzisiejsza nazwa Stoczniowca). Gdańsk przejął obiekt w 1998 roku, choć formalnie władzę nad nim mieć powinien klub, ale ten uznał, że woli posiadać tylko prawo do użytkowania i podpisano umowę na czy 30 lat, czyli do 2028 roku. 

Kiedy zapadały wiążące decyzje dot. dzierżawy hali, Matek Kostecki był (i nadal jest) zarówno prezesem Stoczniowca oraz wiceprezydentem Gdańska ds. komunalnych, czyli upraszczając - właściwie podpisał pakt… sam ze sobą. Kontrakt dwukrotnie przedłużono - w 2010 r. do 2030 r. oraz w 2016 r. do 2036 r., na mocy której GKS płaci miastu za korzystanie z hali niewiele ponad...6 tys. zł brutto rocznie. 

Gdański Klub Sportowy „Stoczniowiec” użytkuje Halę Oliwia na podstawie umowy oddanie gruntu do odpłatnego użytkowania, zawartej w dniu 01.10.1998 r., obowiązującej do dnia 31.12.2036 r. W powyższej umowie oraz w kojelnych jej zmianach zawarte są obowiązki, które spoczywają na GKS „Stoczniowiec”, jako użytkowniku Hali Olivia(…) Z tytułu użytkowania Hali GKS „Stoczniowiec” uiszcza w terminie do dnia 31 marca każdego roku opłatę roczną. W bieżącym roku opłata ta wyniosła 6 341,62 zł brutto. – pisała Emilia Lodzińska w odpowiedzi na interpelację radnego Marcina Makowskiego.

Dodatkowo klub w trakcie parafowania nowych porozumień pozyskiwał dotację na remont hali (dachu, elewacji i wnętrz), które pochłonęły ok. 40 mln zł, z czego ministerstwo wyłożyło 18,5 mln, miasto ok. 17,5 mln, a sam klub ok. 4 mln zł.

Kontrowersji wzbudzał dodatkowo fakt, że od momentu uchwalenia tego nowego statusu Hali Olivia w czerwcu, z obiektu korzystała chociażby Akademia Hokejowa Legia Warszawa w ramach obozu sportowego w sierpniu. 

Zdjęcie: Akademia Hokejowa Legii Warszawa

Nowe fakty do tej afery dodało trójmiasto.pl. Po pierwsze, portal zauważył, że umowa z miastem jest bardzo korzystna dla klubu, ponieważ gdyby Gdańsk wypowiedziałby kontrakt z drużyną, to musiałby zwrócić Stoczniowcu koszty związane z renowacją obiektu, a to wiązałoby się to z wydatkiem rzędu 22,5 mln zł (18,5 zł z ministerialnej, a reszta puli z klubowej kasy). 

Po drugie, po wygranych wyborach parlamentarnych w 2023 roku przez Koalicję KO-PSL-PL2050-NL (potocznie nazywanej Koalicją 15 października) umocniła się pozycja Marka Kosteckiego w lokalnej polityce, ponieważ oprócz kierowania GKS-em, od 2016 r. jest wiceprezesem zarządu wojewódzkiego PSL na Pomorzu. 

Po trzecie, wynikające poniekąd z poprzedniego podpunktu, nieoficjalnie mówi się, że Stoczniowiec jest blisko – wykorzystując przychylność Kosteckiego do nowej „władzy” - podpisania umowy sponsorskiej z dużą spółką Skarbu Państwa, dzięki której klub mógłby stworzyć zespół gotowy do walki nie tylko na zapleczu elity, a wręcz w samej ekstralidze, stąd po prostu Fudeko byłby dla tego „projektu” konkurentem i przeszkadzałby w realizacji założonych interesów. 

- Nie będziemy odpowiadać na głupie pytania i na głupie teksty. Państwo niepotrzebnie jątrzycie. Nie będziemy wchodzić w niepotrzebną polemikę z innymi klubami. Zajmujemy się Stoczniowcem. Zarząd klubu, nie Kostecki, tylko zarząd klubu, realizuje podjętą uchwałę. To tyle - pieklił się wtedy Kostecki na łamach lokalnego serwisu informacyjnego

Gra va banque się nie opłaciła 

Fudeko nie dawało za wygraną i eskalowało konflikt, domagając się wykluczenia ze struktur Stoczniowca z listy członków krajowego związku, ale nie spotkało to się z większym odzewem centrali. Wniosek o wykluczenie Stoczniowca opierał się na zarzutach naruszenia kilku punktów statutu PZHL, w tym m.in. zakazu dyskryminacji oraz obowiązku promocji hokeja na lodzie. 

W ocenie Wnioskodawcy działalność GKS Stoczniowiec w sposób rażący narusza postanowienia: 
1)    § 7 ust. 2 Statutu PZHL, zgodnie z którym Jakakolwiek dyskryminacja kraju, jednostki lub grupy osób w związku z organizacją lub uprawianiem sportu hokeja na lodzie ze względów etnicznych, rasowych, płci, języka, religii, przekonań politycznych lub innego powodu jest wyraźnie zabroniona pod groźbą zastosowania sankcji dyscyplinarnych, w tym zawieszenia lub wykluczenia ze Związku. (...) W ocenie Wnioskodawcy działalność GKS Stoczniowiec w całości wypełnia znamiona dyskryminacji, definiowanej jako formę wykluczenia społecznego polegającego na traktowaniu danej osoby lub grupy osób mniej przychylnie w porównywalnych warunkach, albo ograniczanie ich praw ze względu na jakąś cechę. Na gruncie niniejszego stanu faktycznego, zgodnie z treścią § 1 Uchwały nr 2, dyskryminowane są podmioty prowadzące działalność sportową w ramach struktur Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. (...) W Uchwale nr 2 jednocześnie zastrzeżono, że nie dotyczy zespołów występujących w Trójmiejskiej Lidze Hokejowej, czyli amatorskiej ligi hokejowej. Wnioskodawca stwierdza tym samym, że dyskryminowane pod w dostępu do infrastruktury lodowej, a w konsekwencji tego możliwości prowadzenia działalności sportowej, są kluby sportowe rozgrywające mecze w 1.lidze, w tym bezpośrednio Wnioskodawca, ale także dzieci i młodzieży, które aktywnie uczestniczyły w zajęciach na lodzie, ale także w za zajęciach off-ice, tj. na salach gimnastycznych, boiskach czy na terenie zielonym.

Jak nie lodowisko, to jeszcze zawodnicy 

Stoczniowiec w odwecie „przypomniał” gdańskiej ekipie, że w ich składzie jest wielu zawodników z przeszłością w GKS-ie, którzy - ich zdaniem - tam się znajdują bezprawnie, a jedyna możliwością legalnego pozyskania hokeistów z ekipy Kosteckiego, jest zapłacenie niemałej kwoty.

- Takich zawodników mamy kilku. Ze Stoczniowca otrzymaliśmy ofertę ich wykupienia, płacąc za każdego od 15 do 60 tysięcy złotych. Odpowiedzieliśmy, że na takich warunkach nie stać nas na tych zawodników – mówił Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy Fudeko GAS Gdańsk 

A mowa tu szczególnie o dwóch młodych zawodnikach - Macieja Sochackiego i Marcel Chołaścińskiego, którzy jeszcze w tym sezonie nie wystąpili w barwach GAS ze względu na brak tzw. „listy czystości”, pozwalającej reprezentować inne kluby, stąd Pomorski Bastion Hokeja (hokejowa społeczność kibicowska w Gdańsku) zorganizował zbiórkę pieniędzy zatytułowaną „Spełniamy Marzenia Młodych Hokeistów” na portalu zrzutka.pl. 

screen: zrzutka.pl

Trwa ona do końca roku, ale już udało się zebrać docelową kwotę 10 000 zł i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w 2025 roku hokeiści ponownie zasilą szeregi Fudeko.

Mimo wielu perturbacji zespół robi wszystko w swojej mocy, żeby wszystkie kwestie organizacyjne dopinać na ostatni guzik.

- Możemy liczyć na wsparcie Gdańska. Ono jest konieczne, bo mamy dużo większe koszty. Liczymy, że wsparcie będzie większe niż w poprzednim sezonie. My cały czas szukamy nowych sponsorów. Zapotrzebowanie na pieniądze jest o wiele wyższe niż przed rokiem gdy trenowaliśmy i graliśmy w Gdańsku. Za mecze i treningi płacimy mniej niż w Gdańsku, ale ze względu na dojazdy, noclegi łączny koszt jest wyższy - powiedział Bruliński

Jak sobie radzą obie ekipy na zapleczu elity?

Przechodząc do wątku sportowego, Fudeko GAS lepiej prezentuje się od Stoczniowca w tym sezonie. Ekipa Josepa Vitka zajmuje 8.miejsce w tabeli 1.Ligi/MHL z dorobkiem 28 punktów, na które składa się m.in. zwycięstwo w październikowym starciu z odwiecznymi rywalami w Hali Olivia 6:1. 

Z kolei Stoczniowcy plasują się dwie lokaty niżej od drugiego gdańskiego klubu. Po 21 starciach uzbierali jak dotąd 22 „oczka”, choć mogli mieć ich więcej, gdyby nie kara podwójnego walkowera (0:5) za dwa pierwsze mecze kampanii 24/25 z powodu wystawienia nieuprawionego zawodnika Stanisława Guczka w spotkaniach z PZHL Katowice (0:6) oraz SMS-em Bytom (5:1). 

Przypomnijmy, że białoruski obrońca w ostatnim meczu poprzedniego sezonu jeszcze w barwach Fudeko GAS Gdańsk otrzymał karę w postaci zawieszenia na dwa mecze za wszczęcie bijatyki na tafli lodowej, a miała ona zostać wyegzekwowana po przerwie letniej i - przez niedopatrzenie zespołu - stracili zdobyte trzy punkty w starciu z bytowianami.

Pozostały jeszcze cztery kolejki rundy zasadniczej. Po 28.serii gier osiem najlepszych drużyn awansuje do play-offów, które odbędą się w trzech rundach: ćwierćfinał (1-8, 2-7, 3-6, 4-5), półfinał, mecz o 1.miejsce i o 3.miejsce. W fazie pucharowej rywalizacja toczy się do dwóch wygranych spotkań, gdzie gospodarzem drugiego i ewentualnie trzeciego meczu jest drużyna wyżej sklasyfikowana po sezonie regularnym, zatem na chwilę obecną bliżej pierwszej „8” jest Fudeko GAS Gdańsk. 

Fudeko walczy o medal 

Należy wspomnieć, że podopieczni Josepa Vitka dzień przed derbowym starciem, czeka jeszcze rywalizacja o brązowy medal w Lidze Akademickiej AZS z Sokołami Toruń (AZS UMK Toruń) o godz. 13 w Krakowie. GAS po dwóch turniejach kwalifikacyjnych zajęli ostatnie 4.miejsce z zerowym dorobkiem punktowym, stąd pozostała im tylko walka w „meczu pocieszenia”. Dwie najlepsze ekipy eliminacji: Sabers Oświęcim (AZS AGH Kraków) i Naprzód Janów Katowice (AZS AWF Katowice) wystąpią trzy godziny później w wielkim finale. 

Z kolei oprócz starcia z odwiecznym rywalem, Stoczniowcy w ten weekend pojadą do stolicy województwa kujawsko-pomorskiego. Spotkanie z Sokołami Toruń zaplanowano na godz. 12:30 w niedzielę. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Najnowsze informacje z Gdańska. Newsy z gdańskiego świata: polityki, biznesu, sportu, rekreacji, kultury i edukacji. Katalog i baza firm. Ogłoszenia lokalne. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama