reklama

Lechia przegra mecz walkowerem z Zagłębiem Lubin?

Opublikowano:
Autor:

Lechia przegra mecz walkowerem z Zagłębiem Lubin? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportLechia Gdańsk znowu się zmaga z problemami organizacyjnymi, ponieważ nie spłaciła na czas (do wtorku 10 lutego) raty za transfer pozyskanego z Ruchu Chorzów Tomasza Wójtowicza, co powinno być równoznaczne z zawieszeniem licencji na grę w PKO BP Ekstraklasie. Szkopuł w tym, że Komisja ds. Licencji PZPN nie wydała żadnego komunikatu w tej sprawie, a za kuluarami wciąż prowadzone są "odpowiednie działania" z pomocą organizatora rozgrywek, jak i samej piłkarskiej centrali, żeby znaleźć kompromis z patowej sytuacji.
reklama

Problemy z licencją Lechii Gdańsk cz.2 

Przypomnijmy: 10 lutego minął termin spłaty raty za transfer Tomasza Wójtowicza. Młody zawodnik dołączył do ekipy latem 2024 roku z Ruchu Chorzów. Według doniesień lechii.gda.pl Niebiescy nie otrzymali w ostatnim czasie żadnego przelewu od gdańszczan. 

-  Do tej pory - 11 lutego, godz. 12:30 do naszego klubu nie wpłynęły żadne środki od Lechii Gdańsk. – taki komunikat otrzymał kibicowski portal od rzecznika prasowego drużyny ze Śląska

Zgodnie z komunikatem Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN z dn. 30 stycznia 2025 roku, Lechii odwieszono licencję, ale:

z zastrzeżeniem ponownego zawieszenia tej licencji bez konieczności podejmowania odrębnej decyzji, w przypadku niedochowania terminów płatności wskazanych w ugodzie wynikającej z działalności transferowej

reklama

Czyli Lechia teoretycznie powinna ponownie nie mieć prawa do udziału w rozgrywkach ekstraklasowych. Według najnowszych doniesień Paolo Urfer wysłał przelew chorzowianom, ale raz że po czasie, a dwa kwota transakcji nie odpowiadała wysokości zobowiązania, wynoszącego ok. 760 tysięcy złotych. 

- Chodzi o koszty operacyjne, odsetki, ale to jest ułamek całej kwoty – mówił prezes Ruchu, Seweryn Siemianowski na łamach portalu WP Sportowe Fakty. 

Sprawa jest skomplikowana nie tylko dla samego klubu, ale również oficjeli Ekstraklasy SA, ponieważ jeżeli Komisja ds. Licencji PZPN wyda werdykt w tej sprawie, to oznaczać walkower dla Zagłębia Lubin w najbliższym spotkaniu. W przypadku, gdy impas będzie trwał dłużej i biało-zieloni opuszczą jeszcze dwa kolejne mecze, mogą zostać wykluczeni z rozgrywek ligowych.

reklama

Trwają narady pomiędzy interesariuszami. Nowe światło do tej afery przedstawia portal meczyki.pl, który sugeruje że powstała idea na mocy której, „aby nie doprowadzać do destabilizacji rozgrywek przez zawieszenie Lechii jest przepisanie cesji na Ruch Chorzów z kolejnej transzy wypłat przewidzianej z praw telewizyjnych dla Lechii Gdańsk”, co oznaczałoby w praktyce przelanie części przyszłych wypłat z CANAL+ (nadawcy Ekstraklasy) na konto pierwszoligowca. 

Zielone światło na takie rozwiązanie musiałby wyrazić jednak Ruch, ponieważ zaległe pieniądze pojawiłyby się na koncie klubu dopiero w okolicach czerwca, a zgoda (oświadczenie), że kasa z Lechii została otrzymana przez chorzowian musiałaby być wydana teraz. Brzmi to dość absurdalnie, ale gdyby sytuacja się tak potoczyła, piłkarska centrala miałaby związane ręce, a to byłoby równoznaczne z możliwością uczestnictwa biało-zielonych w piłkarskiej elicie. 

reklama

Gramy dalej

Klub nie chciał odnosić się do rewelacji, które pojawiały w publikacjach dziennikarzy w Internecie, ale siłą rzeczy musiał zabrać głos, ponieważ dzisiaj odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Johna Carvera. Na wstępie pełniący obowiązki rzecznika prasowego Piotr Rundsztuk podzielił się lakonicznym komunikatem.

- Klub doprecyzowuje szczegóły związane z płatnością dla Ruchu. Przygotowujemy się normalnie do meczu.

Również negatywne nastoje tonował dyrektor sportowy Lechii, Jakub Chodorowski. 

- Zagramy – stwierdził

Warto wspomnieć, że po meczu z Lechem Poznań Paolo Urfer również zbytnio nie przejmował się problemami, które otaczają klub i z uśmiechem minął dziennikarzy, mówiąc: „Wszystko będzie dobrze”. 

reklama

Wylewni w słowach pracownicy drużyny raczej nie są, ale skoro tak mówią, to kto jak nie oni mają znać otaczającą ich rzeczywistość? 

Spotkanie z Zagłębiem Lubin planowo ma się odbyć w poniedziałek 17 lutego o godz. 19:00.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo