Tysiące kontroli w lasach. Powód może cię zaskoczyć

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: materiały operacyjne Straży Leśnej

Tysiące kontroli w lasach. Powód może cię zaskoczyć - Zdjęcie główne

foto materiały operacyjne Straży Leśnej

reklama
Udostępnij na:
Facebook
PrzyrodaNa przełomie października i listopada w polskich lasach rusza akcja „Stroisz”. Leśnicy ostrzegają przed nielegalnym pozyskiwaniem gałęzi iglastych i apelują, by wybierać tylko legalne źródła. Straż Leśna rozpoczęła wzmożone kontrole.
reklama

Jesień pod znakiem „Stroisz”

Jesień w lasach to nie tylko czas spadających liści, ale również okres wzmożonej pracy Straży Leśnej. To właśnie teraz, gdy zbliża się Dzień Wszystkich Świętych, gwałtownie rośnie popyt na zielone gałązki jodły i świerka, z których powstają ozdoby, wiązanki i wieńce. Niestety, rosnące zainteresowanie stroiszem oznacza również coraz częstsze przypadki jego kradzieży.

reklama

Lasy Państwowe rozpoczęły kolejną edycję akcji „Stroisz”, której celem jest walka z nielegalnym pozyskiwaniem gałęzi iglastych. To problem, który powraca co roku i przynosi ogromne straty dla przyrody. Kradzież kilku gałęzi może wydawać się drobiazgiem, ale w rzeczywistości oznacza zniszczenie całych młodników – fragmentów lasu, które dopiero zaczynają rosnąć.

Zniszczone młode drzewa i ogromne straty

Dla wielu osób stroisz to po prostu ozdobna gałązka, jednak dla leśników – symbol strat i zniszczeń. Wystarczy wyciąć kilka pędów z młodego drzewka, aby całkowicie je zniszczyć. A przecież takie drzewo rosło latami.

reklama

– Niestety, rosnący popyt na stroisz powoduje coraz częstsze przypadki jego kradzieży oraz niszczenia młodych drzew. Bardzo często wycięcie gałęzi na zaledwie jedną wiązkę stroiszu oznacza zniszczenie całego młodego drzewa – jodły lub świerka. W niektórych miejscach skala zniszczeń jest tak duża, że całe fragmenty młodego lasu wymagają ponownego odnowienia – podsumowuje Witold Białkowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Runowo.

Jak wynika z danych Lasów Państwowych, tylko w jednym z nadleśnictw w Krośnie kradzież 13 m³ stroiszu o wartości 767 zł spowodowała rzeczywiste szkody w młodniku wycenione na ponad 10 tysięcy złotych. Te liczby pokazują, że pozornie niewielkie wykroczenia w praktyce przynoszą ogromne straty dla środowiska i gospodarki leśnej.

reklama

Patrole, drony i fotopułapki w walce o lasy

Aby skutecznie przeciwdziałać szkodnictwu leśnemu, Straż Leśna sięga po nowoczesne technologie. W całej Polsce prowadzone są wzmożone kontrole w miejscach szczególnie narażonych na kradzieże stroiszu. Leśnicy patrolują zarówno lasy, jak i okoliczne drogi, gdzie mogą pojawić się pojazdy przewożące nielegalnie pozyskane gałęzie.

– W działaniach leśników wspierają nowoczesne technologie – kamery leśne, fotopułapki i drony. Jak co roku, w akcję włączają się także inne służby mundurowe, aby maksymalnie przeciwdziałać szkodnictwu leśnemu. Wspólne patrole, np. Straży Leśnej i Policji, zapobiegają także kłusownictwu, zaśmiecaniu lasów i nielegalnym rajdom terenowym kierowców motocykli crossowych i quadów – mówi Łukasz Przypaśniak, p.o. Głównego Inspektora Straży Leśnej Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

reklama

Tylko w ubiegłym roku Straż Leśna przeprowadziła ponad cztery tysiące kontroli i wystawiła kilkaset mandatów. Dzięki wspólnym działaniom z Policją i wykorzystaniu nowych narzędzi monitoringu udaje się ograniczyć liczbę kradzieży i szybciej reagować na przypadki niszczenia młodych drzewostanów.

Kary za nielegalny stroisz. Mandat, grzywna, a nawet więzienie

Nielegalne pozyskiwanie stroiszu to wykroczenie, za które można otrzymać mandat w wysokości do 500 zł. Jeśli jednak wartość pozyskanego materiału przekroczy 800 zł, sprawa trafia do sądu, a wówczas w grę wchodzi kara grzywny do 5 tysięcy złotych lub nawet kara pozbawienia wolności.

Leśnicy przypominają również, że także zbieranie chrustu czy gałęzi bez zgody nadleśnictwa jest zabronione. Drewno, niezależnie od tego, czy jest to pień, czy drobna gałązka, stanowi własność Skarbu Państwa i podlega ochronie. Takie przepisy mają chronić lasy nie tylko przed dewastacją, ale i przed utratą wartości przyrodniczej. Młode drzewka, które dziś giną z powodu kradzieży gałązek, za kilka lat mogłyby stanowić dojrzały drzewostan.

Legalny stroisz – piękna tradycja bez szkody dla przyrody

Mimo apeli i kar tradycja ozdabiania grobów i domów zielonymi gałązkami nie powinna zanikać. Chodzi jednak o to, by była realizowana odpowiedzialnie i w zgodzie z naturą. Stroisz można pozyskać legalnie – z plantacji lub w ramach zabiegów pielęgnacyjnych prowadzonych przez Lasy Państwowe, takich jak trzebieże czy czyszczenia.

Kupując stroisz z legalnych źródeł, wspieramy lokalnych przedsiębiorców i zrównoważoną gospodarkę leśną. Każdy sprzedawca legalnego stroiszu posiada odpowiednie dokumenty potwierdzające jego pochodzenie. To prosty sposób, by mieć pewność, że nasza ozdoba nie przyczyniła się do zniszczenia lasu.

– Las jest dobrem wspólnym, a jego ochrona to nasz wspólny obowiązek. Dlatego apelujemy, by wybierać stroisz z legalnych źródeł. To prosty sposób, by łączyć szacunek dla bliskich z troską o przyrodę – dodaje Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych.

Te słowa przypominają, że nawet najdrobniejsze decyzje zakupowe mają znaczenie. Wybierając legalny stroisz, nie tylko podtrzymujemy piękną polską tradycję, ale też chronimy lasy, które są naszym wspólnym dziedzictwem.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo