Od kilku miesięcy toczyła się walka o ponad 180-letniego daktylowca. Zabiegi "ożywienia" nie dały jednak rezultatów i w ciągu najbliższych 2-3 tygodni obumarłe drzewo zostanie wycięte.
- Roślinę trzeba usunąć. Ale paradoksalnie nadal będzie służyła naszemu miastu, tylko w innej formie. Palma trafi na wydział biologii UG jako materiał badawczy i dydaktyczny - mówi Karol Kalinowski, nowy szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Zdaniem wielu osób do śmieci rośliny przyczyniła się przeciągająca, trwająca już ponad cztery lata budowa nowej rotundy. Przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa uważa, że śmierć drzewa wynika z wieloletnich zaniedbań odpowiedzialnych za opiekę nad daktylowcem.
- W 2015 roku zapowiedziałem, że jeśli drzewo zginie, złożę doniesienie do prokuratury, bo stanie się to w wyniku wieloletnich zaniedbań ze strony miasta. Teraz martwe drzewo idzie do wycięcia. Nieobojętna dla losu palmy była wieloletnia opieszałość miasta w decyzji o powiększeniu palmiarni. Przez lata drzewo podcinano z liści, by mieściła się w za ciasnym obiekcie - napisał w mediach społecznościowych przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa Tomasz Strug.
Zdaniem Struga mogło dojść do popełnienia przestępstwa.
- Wspólnie z moją zastępczynią w Zarządzie Oliwy, mecenas Jolantą Urbaniak-Szwankowską, przygotowujemy pismo o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - zapowiada Tomasz Strug.
W swoim zawiadomieniu do prokuratury dzielnicowi działacze będą się domagać śledztwa w sprawie przestępstwa opisanego w Kodeksie Karnym.
Artykuł 187 Kodeksu Karnego
§ 1. Kto niszczy, poważnie uszkadza lub istotnie zmniejsza wartość przyrodniczą prawnie chronionego terenu lub obiektu, powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2.Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
W miejsce po daktylowcu mają zostać zasadzone inne okazy roślin, w tym palma niebieska, która została już zamówiona przez urzędników.
[news:1233441]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.