reklama

Gepardy grzywiaste przywitały potomstwo. Mają aż dwóch ojców

Opublikowano:
Autor:

Gepardy grzywiaste przywitały potomstwo. Mają aż dwóch ojców - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Przyroda W gdańskim ZOO przywitano małe gepardy grzywiaste. Jest to wyjątkowy sukces, ze względu na to, jak rzadko się to zdarza. Nowych mieszkańców będzie można zobaczyć dopiero za kilka tygodni.
reklama

W nocy z 11 na 12 sierpnia w gdańskim ZOO urodziła się piątka gepardów grzywiastych. W tym roku w Europie odbyły się tylko dwa porody gepardów, właśnie w Gdańsku oraz w ZOO w Stuttgardzie.

- Gepardy są gatunkiem szczególnie zagrożonym wyginięciem. Ze względu na działalność człowieka, coraz mniej jest miejsc, w których mogą bytować, ale często też są przedmiotem nielegalnych polowań i nielegalnego handlu. Dlatego bardzo się cieszę, że mamy w naszym ogrodzie zoologicznym kolejny, wielki sukces hodowlany. W tym roku było już ich całkiem sporo – mówiła podczas wczorajszej konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska

Dumna matka to mająca 4 lata samica Vega, która urodziła się w szwedzkim ogrodzie zoologicznym. Do Gdańska przyjechała w 2021 roku. Młode mają za to dwóch ojców, 7-letnich braci Akina i Thabo, którzy urodzili się w Rostocku i zostali przetransportowani do Gdańska w 2017.

Dwóch ojców? Jak to możliwe?

Gody gepardów zdecydowanie różnią się od tych występujących u innych kotowatych. Samce nie rywalizują ze sobą o partnerkę, za to bardzo wspierają się wzajemnie z tymi, którzy pochodzą z jednego miotu. Bracia razem starają się o zdobywanie terenów, pożywienia i partnerki, dzięki której przedłużą linie „rodu”.

W gdańskim ZOO zastosowano sprawdzoną technikę, dzięki której udało się doprowadzić do przywitania potomstwa. Specjalnie przygotowano pod to wybieg. Ogrodzenia zostały podwyższone, przygotowano specjalne miejsce do „randkowania”, na którym wynoszono trawę oraz do momentu rui trzymano osobno, tak aby słyszały swoje dźwięki oraz czuły zapach. Proces, któremu poddano zwierzęta wymagał od opiekunów wiele cierpliwości oraz wiedzy.

Kolejnym etapem było wpuszczanie samicy do wybiegów samców. Podczas ich nieobecności znaczyła teren. Vega podchodziła do przestrzeni randkowej i oddzielona od samców ażurowym ogrodzeniem i dawała braciom sygnały, że jest gotowa. Powtarzano to dwukrotnie, gdyż za pierwszym razem Vega była jeszcze za młoda i nie weszła w stan rui. Udało się to w maju tego roku. W końcu dopuszczono do siebie zwierzęta. Samce cały czas goniły samice. Kiedy udało jej się położyć w zaroślach na chwile jej odpuszczały, a gdy wstawała znowu zaczynały za nią podążać. Trwało to aż dwa dni do momentu, w którym samica stała się gotowa do kopulacji.

Opiekunowie zauważyli jednak, że bracia wzajemnie bardziej sobie przeszkadzali niż pomagali. Ze względu na to rozdzielono je i kryły one samice osobno przez dwa dni. Następna ruja się nie pojawiła i dało to nadzieję na to, że kopulacja się powiodła. U Vegi zauważono wzmożony apetyt oraz powiększający się brzuch, które nie pozostawiały już żadnych wątpliwości.

- Te narodziny to efekt żmudnej pracy, która trwała kilka lat – mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zooologicznego. Odchowanie gepardów jest szalenie trudne. Na wolności wieku dojrzałego dożywa nieduży procent kociąt – dodaje.

Ciąża u gepardów trwa przez 3 miesiące i młode mogą pochodzić od dwóch ojców. Tak się też stało, ojcem części kociaków jest Thabo, a drugiej części Akin. Vega urodziła młode w nocy z 11 na 12 sierpnia. Pierwszego sprawdzenia miotu dokonano dopiero po tygodniu od narodzin. Przez ten czas samica chowała się z młodymi w krzakach, a jedyną metodą sprawdzenia, czy jest z nimi wszystko okej było podsłuchiwanie wydawanych przez nie odgłosów.

Na świat przyszło aż 5 maluchów

Vega urodziła 4 samiczki oraz jednego samca. Ich masa ciała wynosiła od 0,7 kg do 1,65 kg. Młode są objęte opieką weterynaryjną. Udało się je już odrobaczyć. Dwa razy dziennie są one również naświetlane lampą UV. W tym czasie ich matka wychodzi na samotne spacery oraz odpoczywa. Zostaną one wypuszczone na wybiegi dopiero w wieku 8-9 tygodni. Pokazane zwiedzającym zostaną jednak jeszcze nieco później ze względu na swoją wrażliwość.

Gepardy wyjątkowo zagrożone w naturalnym środowisku

Nie wiadomo dokładnie, kiedy gepardy zaczęły doświadczać zjawiska bottle-neck, czyli bardzo dużego zmniejsza swojej liczebności w środowisku naturalnym. Ponadto są one bardzo zagrożone, ze względu na działalność człowieka. Ludzie zaczynają przejmować ich naturalne terytorium, ponadto trwają na nie zacięte polowania i często są poddawane handlowi.

Gepard to najszybsze zwierzę na świecie. Pomimo tego, że należą do kotowatych nie potrafią miauczeć, za to szczekają.

[news:1333546]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama