reklama

Gdańscy urzędnicy zapowiadają rzadsze koszenie traw. Ale czy wszędzie?

Opublikowano:
Autor:

Gdańscy urzędnicy zapowiadają rzadsze koszenie traw. Ale czy wszędzie? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Przyroda Urzędnicy zaprezentowali plan na utrzymanie zieleni w tym roku: więcej roślinności typowej dla łąk i obszarów biologicznie czynnych oraz mniej koszenia tam, gdzie to możliwe.
reklama

Podobny plan utrzymania zieleni w mieście urzędnicy realizują od kilku lat. Co daje rzadsze koszenie?

- Wyższa trawa i roślinność naturalnie występująca na łąkach mają pozytywny wpływ zarówno na poziom wilgotności, jak również na temperaturę. Latem zielone, biologicznie czynne przestrzenie pokryte niekoszoną trawą obniżają temperaturę powietrza o nawet 10°C, przyczyniając się do niwelowania tzw. efektu miejskich wysp ciepła. Krótko przystrzyżone, jednorodne trawniki nie mają takich zdolności. Co więcej, w przypadku długotrwałego braku opadów wyglądają po prostu nieestetycznie - mówi Patryk Rosiński z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. 

Ja podkreśla rzecznik GZDiZ, rzadsze koszenie wspomaga również rozwój drzew. Pozostawianie wyższej i gęstszej szaty roślinnej wokół nich ogranicza odparowywanie wody i poprawia strukturę gleby. Dzięki temu drzewa lepiej radzą sobie zarówno z wysokimi temperaturami, jak i brakiem deszczu. Niekoszona trawa to ekologiczna bariera, która zabezpiecza korzenie drzew przed przesychaniem.

Ograniczenia nie w każdym miejscu

W niektórych miejscach trawy będą koszone regularnie, szczególnie tam, gdzie mogłyby zagrażać bezpieczeństwu. 

- Z tego powodu będą koszone przestrzenie przy torach tramwajowych, na skrzyżowaniach, rondach oraz przy przejściach dla pieszych. Regularnie będą koszone także pasy zieleni przyulicznej wzdłuż jezdni, chodników, dróg oraz ścieżek rowerowych - mówi Rosiński.

Kosiarki będą regularnie zaglądać też w miejsca, gdzie trawniki są wyposażone w system automatycznego nawadniania, a ograniczenie koszenia spowodowałoby degradację murawy.

- Zabytkowe parki, jak np. Park Oliwski, Park Oruński czy Park Kuźniczki wymagają koszenia. Podobnie jak najbardziej reprezentacyjne miejsca w mieście – rejon Głównego i Starego Miasta. Systematycznie koszone są także przestrzenie rekreacyjne w parkach. Dzięki temu mieszkańcy i turyści mogą bez przeszkód wypoczywać na polanach piknikowych - dodaje rzecznik GZDiZ. 

W mieście są również parki, gdzie trawy będą koszone rzadziej. Będą do nich należeć m.in. Park Akademicki, Park Steffensów czy Park Przymorze.  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama