- Film, który otrzymaliśmy od jednego z naszych subskrybentów pokazuje zeschniętą, zbutwiałą, dawno obumarłą roślinę. Zastanawia nas, ile jeszcze czasu będą potrzebować władze Gdańska, aby zebrać się na odwagę i poinformować mieszkańców, że inwestycja za 30 mln zł zakończyła się uśmierceniem bezcennej rośliny i kompletnym fiaskiem - pytali wczoraj ekolodzy z Zielonej Fali Trójmiasto.
Po wczorajszej publikacji materiału wideo obrazującego stan 180-letniego daktylowca z Parku Oliwskiego, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska w którym zaprzecza informacjom ekologów.
- W dniu 9.06 przeprowadzono szczegółową wizję lokalną na szczycie palmy połączoną ze zdjęciami, która ukazała iż nasady liści wciąż są zielone co oznacza, że nie doszło do całkowitego obumarcia rośliny. Nad stanem palmy niezmiennie czuwa Piotr Rutkowski, botanik, dr hab. Wydziału Biologii UG. Udostępniony w mediach społecznościowych film ukazuje roślinę tylko z jednej strony, natomiast druga strona palmy wykazuje oznaki życia. Roślina posiada zielone liście (zawierające chlorofil), co wskazuje na to, że daktylowiec nadal żyje - napisał w oświadczeniu Jarosław Kińczyk, zastępca dyrektora DRMG ds. zadań kubaturowych.
DRMG nie opublikowało jednak zdjęć o których mowa w oświadczeniu. Jak podkreśla Kińczyk, daktylowiec jest systematycznie nawożony specjalistycznymi nawozami.
- Proces wegetacji jest długotrwały i wymaga czasu aby roślina miała szansę się zregenerować. Znane są również przypadki, że daktylowiec który przez okres dwóch lat był w stanie obumierania, na skutek podjętych działań wspomagających wegetację zregenerował się - zaznacza wicedyrektor DRMG.
[news:1192540]
Doktor Paweł Burkiewicz, który opiekuje się rośliną przyznał w rozmowie z portalem Trójmiasto.pl, że stan daktylowca jest krytyczny.
- Palma do dawnej formy już nie wróci. Nie ma się co oszukiwać. W tej chwili walczymy o te kilka procent szans, by proces obumierania potrwał kilka lat. W tym celu być może trzeba będzie postawić specjalne rusztowanie, by palma mogła przetrwać - mówi Burkiewicz w rozmowie z portalem.
Budowa nowej, wyższej rotundy, rozpoczęła się jeszcze w lipcu 2017 roku i trwa już cztery lata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.