Gdańskie uczelnie podeszły do organizacji zbliżającego się roku akademickiego z dużą ostrożnością. Sytuacja epidemiczna w kraju bardzo dynamicznie się zmienia. Dlatego uczelnie zastrzegają, że organizacja zajęć będzie uzależniona od decyzji i wytycznych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
WSB: jesteśmy gotowi na każdą ewentualność
- Mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo naszych studentów cały czas z uwagą, śledzimy dynamiczną sytuację epidemiczną w kraju i wszystkie doniesienia Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zapewniamy, że będziemy działali zgodnie ze wskazaniami w trosce o zdrowie studentów, jak i w ogóle całej społeczności akademickiej naszej uczelni – mówi Mirka Siergiej, rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku.Jak zapewnia Siergiej, uczelnia jest przygotowana na każdą ewentualność prowadzenia zajęć metodą stacjonarną, zdalną czy też mieszaną.
- Doświadczenia z poprzedniego semestru pomogły nam wypracować skuteczne i dobrze oceniane przez studentów metody kształcenia zdalnego włącznie z organizacją obron online, które udało nam się zorganizować jako pierwsza uczelnia na Pomorzu. Prowadziliśmy wiele zajęć w czasie rzeczywistym z wykorzystaniem różnorodnych platform streamingowych, podczas których studenci mieli możliwość interakcji z grupą i z wykładowcami - wymienia Mirka Siergiej.
GUMED: niektóre zajęcia wymagają kontaktu z pacjentem
Ze względu na specyficzny charakter uczelni, zajęcia na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym będą prowadzone zarówno zdalne, jak i w salach uczelni.- Nauczanie zdalne dotyczy w szczególności zajęć wykładowych, lektoratów oraz seminariów. Z uwagi na szczególny charakter uczelni medycznej, części zajęć nie da się przeprowadzić w formie e-learningu. Zajęcia laboratoryjne oraz przedmioty kliniczne, wymagające bezpośredniego kontaktu z pacjentem, będą realizowane w istotnej części w formie bezpośredniej, zgodnie z obowiązującymi zaleceniami sanitarno-epidemiologicznymi - mówi w rozmowie z serwisem Puls Gdańska Joanna Śliwińska, rzecznik prasowy Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Uczelnia zapewnia, że stara się dostosować swoje zajęcia praktyczne do zasad, które mają na celu zminimalizowanie ryzyka możliwości zakażenia.
- Chcąc zapewnić najwyższe standardy bezpieczeństwa, podjęto decyzję o zmniejszeniu liczebności grup odbywających zajęcia laboratoryjne w formie bezpośredniej. Praktyczna nauka zawodu odbywać się będzie również z wykorzystaniem nowoczesnych pracowni fantomowych wyposażonych w symulatory wysokiej wierności – dodaje Śliwińska.
PG: zajęcia na uczelni dla wybranych
Zupełnie inny plan na zbliżający się rok akademicki mają władze Politechniki Gdańskiej. Wraz z początkiem października na zajęcia stacjonarne wrócą jedynie studenci I roku oraz semestrów dyplomowych.- Niewykluczone jednak, że nawet oni część wykładów odbywać będą zdalnie. Zdecydują o tym dziekani poszczególnych wydziałów, a wiążące decyzje w tej kwestii zapadną na przełomie sierpnia i września. Studenci pozostałych roczników rozpoczną nowy rok akademicki zdalnie, na razie tylko przez miesiąc, ale niewykluczone, że ten termin będzie przedłużony – mówi Maciej Dzwonnik, rzecznik Politechniki Gdańskiej.
Podobnie jak w przypadku Uniwersytetu Medycznego, również Politechnika realizuje wiele zajęć praktycznych, których nie da się przeprowadzić zdalnie.
- Zajęcia laboratoryjne, charakterystyczne dla uczelni technicznych, zamierzamy rozpocząć z opóźnieniem, w listopadzie – mówi nam Dzwonnik.
UG: czekamy na decyzję
Studenci Uniwersytetu Gdańskiego muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Władze uczelni nie podjęły jeszcze decyzji, w jakiej formie wznowione zostaną zajęcia od 1 października.- Sposób prowadzenia zajęć na Uniwersytecie Gdańskim od nowego roku akademickiego będzie uzależniony od sytuacji epidemiologicznej. Decyzje w tej sprawie będą zapadały najprawdopodobniej na koniec sierpnia. Już obecnie na wszystkich 11 wydziałach UG, w zależności od specyfiki kształcenia i prowadzenia badań, brane są pod uwagę i przygotowywane różne scenariusze: nauka zdalna, nauka w salach dydaktycznych i forma łączona – mówi Monika Rogo z biura prasowego UG w rozmowie z Pulsem Gdańska.
Stacjonarnie w reżimie sanitarnym
Wszystkie uczelnie zapewniają, że na studentów, którzy wrócą do nauki w budynkach uczelni, czekać będą dodatkowe środki ostrożności.- Na wszystkich wydziałach przygotujemy pojemniki z płynami dezynfekcyjnymi i informacje o zasadach przemieszczania się po budynkach. O kolejnych krokach, o ile sytuacja epidemiczna będzie się pogarszać, będziemy decydować na bieżąco – mówi Maciej Dzwonnik, rzecznik Politechniki Gdańskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.